Skocz do zawartości

Aktywni na Forum

Posty wysoko ocenione

Showing content with the highest reputation on 23.06.2013 We wszystkich kategoriach

  1. No z tym osłabianiem podmuchu, to takie mało inżynierskie podejście biorąc pod uwagę treść tzw. normy wiatrowej. Dla mnie czym innym jest wodoszczelność konstrukcji okna, a czym innym jej odporność na obciążenie wiatrem. Pierwszą z właściwości się bada, drugą oblicza. Porównywanie ich jest nieco bez sensu, bowiem w pewnym uproszczeniu zgodnie z obowiązującymi normami maksymalne ugięcie elementu konstrukcji okna najbardziej odkształconego działaniem wiatru nie powinno przekroczyć 1/300 jego długości. No to weźmy na przykład stokrotkowy balkon. Jeśli ma on wysokość 2400 mm, to zgodnie z normą ugięcie w okolicy słupka może wynieść do 8mm. Jest raczej pewne, że ugięcie konstrukcji skrzydła lub słupka o 1-2mm już spowoduje brak szczelności na wodę opadową, a 8mm? Nie ma o czym gadać. Z kolei przyjmując za normą wiatrową podział Polski na strefy obciążenia wiatrem, a terenu na kategorie można sobie wyliczyć, że okno zamontowane na wysokości do 10m w I strefie obciążenia wiatrem przy kategorii terenu A może być poddane obciążeniu ok. 40 daN/m2 (400Pa), a takie samo okno zamontowane na wysokości od 30 do 100 m w strefie IIb i kategorii terenu C może być poddane obciążeniu około 161 daN/m2 (1610 Pa). Wnioski co do obciążenia wiatrem są dość oczywiste, choć wcale nie jest powiedziane, że do takiego obciążenia dojdzie. Klasa wodoszczelności oprócz oczywistej zalety, że woda nie leje się nam do mieszkania przez okno w określonych warunkach pokazuje przede wszystkim prawidłowość doboru i rozmieszczenia okuć okiennych, łączników słupków i uszczelek, bowiem to właśnie te elementy konstrukcji okna odpowiadają głównie za poziom tej właściwości. Nie czas to i miejsce na tłumaczenie jak jest badana wodoszczelność konstrukcji okiennych, ale żądanie wodoszczelności okna w okolicy 900 Pa jest całkowicie zasadne, tak ze względów występowania możliwych obciążeń jak i poprawności wykonania pewnych elementów konstrukcji okna. Pyta Pan czy właściciel mieszkania to wie? Pewnie nie wie, ale zawsze może się dowiedzieć. Właściciel to brzmi dumnie! A o własność trzeba dbać, no nie? Gwarancję bezpieczeństwa to można otrzymać w PZU (chyba). Przyroda i pogoda jest nieprzewidywalna. Kto 20 lat temu słyszał o trąbach powietrznych pod Częstochową? A teraz jakby coraz częściej. Konstrukcje powinny być zawsze liczone z zapasem. Jak widać coraz większym. Pańskie pytanie o to czy okna z Małopolski wytrzymają obciążenia Mazowsza pozwolę sobie pominąć dyskretnym milczeniem. Okno wyprodukowane gdziekolwiek, posiada określony zespół właściwości, które powinien Pan znać, zanim je kupi. Idąc tropem jakże słusznego stokrotkowego wnioskowania, to Pan jako inwestor powinien wiedzieć co chce kupić i porównać to z tym co się Panu oferuje. I kropka. Koniec. Wtedy nawet okna wyprodukowane w Zimbabwe mogą okazać się najwłaściwsze dla Mazowieckich klimatów. Szanowny Panie chcąc poznać pytania i odpowiedzi żąda Pan zmiany forum w akademię konsumencką. Przyznam, że marzy mi się taka. Po to stworzyliśmy naszą stronę. Po to piszę różniste artykuły i poradniki. Jeśli stokrotka zechce odpowiedzieć szczerze skąd przyszedł jej pomysł na wzorzec i porównania być może okaże się, że jest w tym jednak jakiś sens. Pozdrawiam
    1 point
  2. Stokrotko, zaimponowałaś mi!!! Jeśli ten tok myślenia o wzorcu i porównaniach powstał choć w niewielkiej mierze pod wpływem lektury naszej strony poczułbym się jak... ten paw. (Choć piór w ogonie już deczko mniej niż drzewiej bywało ) A głowy... szkoda, szczególnie myślącej i w co niewątpię przecudnej urody Wzorzec każdy musi stworzyć samodzielnie lub z "niewielką pomocą przyjaciół" (The Beatles). Każdy obiekt budowlany ma lub będzie miał nieco inne parametry użytkowe, a okna powinny się w nie po prostu dobrze wpisać. Sprawa podstawowa, to wiedza inwestora (nabywcy okien), że taki wzorzec można opracować oraz ewentualnie mniej więcej gdzie szukać danych do wzorca.
    1 point
  3. Otóż to... Przeciętny klient kupując okna ... kupuje po prostu plastiki.... nie dopytuje sie ( bo tak naprawdę nie ma pojęcia o co sie ma pytać )o szczegóły.... A dane które się klientowi oferuje nie mówią nic. Jedynie nacisk sprzedawca daje na 5-cio.. 6-cio komorowe i wiadomo te 6-cio już będą ( w założeniu sprzedawcy ) o punkt lepsze niż te pięcio.... O reszcie się nie mówi.... Gdyby był wzorzec/tabela żeby człowiek wiedział co nabywa. Mówiąc wzorzec/tabela mam na myśli : - Odporność na obciążenie wiatrem klasa od 1 do5 - Wodoszczelność od 1A - do 9A - Odporność na wielokrotne otwieranie i zamykanie wartośc od 5 ty. do 20 tyś - Przepuszczalność powietrza od 1 do 4 - odporność na włamanie klasa od 1 do 6 A ja biorąc takie ,czy inne okna widzę też ich parametry i mogę ze wzorcem porównać,czy dana wartość znajduje się w dolnej czy w górnej granicy polskiej normy. Ale to chyba marzenia ściętej głowy ......
    1 point
  4. Obiecuję zaglądać i w miarę możliwości coś dopowiadać lub podpowiadać o ile tylko będę posiadał potrzebne informacje i wiedzę. Hm... tu niestety musiałbym prosić o nieco większą precyzję wypowiedzi, bo czym innym jest jednak "skraplanie wody", a czym innym przedostawanie się jej do wnętrza konstrukcji w czasie opadów deszczu. Chociaż... Jeśli na progu skrapla się woda, to dlatego, że jest to w tym oknie najzimniejszy punkt. Nie dziwi to jeśli ktoś pisze, że "fiksuje wszystko co się da". Tak już jest, że próg okna (dolne poziome złożenie skrzydła i ościeżnicy) jest najbardziej podatny na odkształcenia powstające głównie w wyniku obciążeń tego elementu okna różnicami temperatur przy jednoczesnym wadliwym montażu lub wadliwej konstrukcji okna. Dlatego prawidłowy montaż w progu okna to prawie pewny sukces użytkownika (czyli nie będzie wiało, przeciekało i skraplało się czy co tam jeszcze). Właśnie ta niekontrolowana infiltracja powietrza przez nieszczelności konstrukcji okna lub nieszczelności warstwy uszczelnienia w obrębie szczeliny dylatacyjnej jest główną przyczyną "skraplania wody" w tym miejscu. Jeśli woda przedostaje się do wnętrza konstrukcji, to w głównej mierze należy szukać przyczyn w błędach okuwania lub w wadliwym doborze uszczelek. Zbyt mała ilość zaczepów obwodowych lub ich wadliwe rozmieszczenie może być przyczyną takiego zjawiska. Okuwanie zawiasami bez szablonu, też. Również podmiana uszczelek (częsta) z systemowych, na tańsze quasi systemowe. Oczywiście nie od rzeczy będzie sprawdzić prostoliniowość elementów konstrukcji okna, bo to że wodę znajduje się w obrębie progu wcale nie znaczy, że to tam jest przeciek. Woda leci w dół bo lubi, a od czasów Newtona, bo tak chce grawitacja. Włazić może górą A u nas to gdzie? U mnie dawno tak nie wiało, ale są miejsca gdzie wiało,a na ciśnienie parcia wiatru wpływ na wiele czynników, np: Ukształtownie terenu, zabudowa, wysokość obiektu, wysokość npm. Inaczej wieje temu na parterze, a inaczej temu na 16 piętrze. No to dwie sprawy. Za "drzwi odbiegające od ideału" pogonić producenta lub "kolegę montażystę". A co do "załamań bryły", to: Wodoszczelność konstrukcji można badać odrębnie dla okien "osłoniętych" i "nieosłoniętych". W większości wypadków robi się to dla "nieosłoniętych", bo takich okien na elewacjach jest większość. Brzmienie sugestii mile łechce moją próżność, bo tak na oko pochodzi z pewnego poradnika, do którego przyłożyłem ręki Zatem sam ze sobą nie będę polemizował. Wasz forumowicz dobrze mówi Pozdrawiam
    1 point
  5. Szanowny Panie, zaprezentował Pan właśnie dość powszechny wśród montażystów pogląd o "otworach odwadniających" i skutkach ich niedrożności. Fakt, jeśli są niedrożne, to bardzo źle. Problem jednak w tym, jak ta woda przedostaje się do wnętrza konstrukcji okiennej. Zakładając, że z oknem wszystko jest w porządku, to deklaracja wodoszczelności w klasie 9A lub E750, to nic innego jak stwierdzenie, że woda opadowa może przedostawać się do wnętrza konstrukcji okiennej, gdy siła parcia wiatru przy opadach deszczu osiągnie wartość 600 Pa (9A) lub 750 Pa (E 750). Jako inżynier bez problemu może Pan przeliczyć ciśnienie parcia wiatru na jego prędkość. Producent deklaruje ni mniej ni więcej, że nastąpi to jeśli deszcz będzie gnany wiatrem o prędkości około 112 km/h (9A) lub 122 km/h (E 750). Tak sobie myślę, że jakby tak dmuchnęło, to TVN już by o tym coś wiedział Co do konkluzji, pełna zgoda, choć zazwyczaj cena okna ma się nijak do jego właściwości eksploatacyjnych, a partacza wyjąłbym z cudzysłowu, bo to dość powszechna kategoria . Zachęcam do lektury artykułu "Hymn na cześć partaczy" znajdującego się na naszej stronie internetowej www.oknotest.pl Pozdrawiam
    1 point
  6. Zawsze do usług Szanownej Pani Stokrotki Nie wiem o jakim "obciążeniu" mówisz, ale osobiście uważam, że rehau raczej dba o własną markę, a jego rozwiązania systemowe i "pomysły" na lepszą cenę kształtowników mieszczą się w granicach tolerancji . Może i nie mylili się w opisie możliwości systemu, a tylko w doborze elementów systemu niezbędnych do prawidłowego wykonania Twoich okien. Wiem, że to żadna pociecha, ale... lepiej nie wieszać cygana jak kowal winny, czyż nie? Jeśli "obciążenie", to ciężar własny okna, wtedy bardzo wiele zależy od poprawności montażu, szczególnie w obrębie progu okna. Jeśli "okna wiszą w powietrzu", a obciążenia eksploatacyjne wynikające z ciężaru jego konstrukcji nie są właściwie przeniesione na budynek, to Twoje problemy mogą z czasem tylko się powiększać i raczej na nic tu regulacje, pianki, silikony i inne monterskie wydziwy. Patrząc na zdjęcie balkonu, tak "na oko" wydaje mi się, że skrzydła mają szerokość około 1000 mm jak nie więcej, przy wysokości też "na oko" 2150/2200. Nie każdy "zwykły" kształtownik skrzydła okiennego nadaje się do wykonania takiej konstrukcji, to raz, a dwa, takie skrzydło bez poprzeczki to raczej pewny kłopot, niewiadomy jest tylko czas w którym się objawi. No to wyjdzie skorzystać z tej gwarancji, choć przy tym co piszesz, będąc na Twoim miejscu poważnie rozważyłbym czy nie lepiej skorzystać z trybu "niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową". Pozdrawiam
    1 point
  7. Teraz ja dziękuję za miłe słowa i tak pozytywną ocenę stokrotko powyższa lista, to spis pobożnych życzeń, a nie wykaz rzeczywistych właściwości okien, którymi dysponujesz. Przykro mi, ale ktoś Cię wprowadził w błąd. Nie będę tu wymieniał wszystkich sprzeczności i niedomówień wynikających z tej listy, ale tak na przykład: 1. O głębokości jakich kształtowników mówimy? Przecież ramy ościeżnicy 70mm nie można konstrukcyjnie połączyć ze słupkiem stałym o głębokości 80mm. Teoretycznie, jeśli rama ościeżnicy i rama skrzydła tworzą klasyczny układ niezlicowany, to także nie powinno być pomiędzy tymi kształtownikami różnicy w wymiarze głębokości... itd. itp. 2. Współczynnik Uf który podajesz dotyczy wyłącznie jakiegoś przykładowego złożenia rama/ skrzydło. Dla tego złożenia przy określonym przeszkleniu, zgoda, może być albo 1,2 albo 1,3. Podane wartości mają się nijak do złożeń np. skrzydło/ słupek lub złożenia rama/skrzydło z zastosowaniem innego przeszklenia niż było w badaniach... itp. itd. 3. Wartość do 56% oznacza równie dobrze 1% jak i 55,9%. Ilość kWh zaoszczędzonej energii zależy od wielu czynników, których przewidzieć nie można, np. długość sezonu grzewczego, różnica temperatur w trakcie sezonu... itp. itd 4. Izolacyjność akustyczną stolarki okiennej należy deklarować zgodnie z normą PN-EN 14351-1:2006. Ja rozumiem naszych przyjaciół zza Odry i ich przywiązanie do norm DIN, ale normy zharmonizowane obowiązują na całym terenie Unii. 5. Odporność stolarki na włamanie również deklaruje się zgodnie z PN-EN 14351-1:2006. Co prawda przywołana przeze mnie norma przejmuje klasyfikację odporności na włamanie z normy ENV 1627, ale zasady deklarowania tej właściwości okien są jasne. Nie słyszałem o przypadku, aby polskiemu producentowi okien udało się uzyskać w badaniach odporności na włamanie klasę 3 dla okna. Przyznam się, że nie znam polskiej firmy, która posiada papiery na klasę 2 (choć słyszałem, że takie były). No i zapis, że do klasy 3 oznacza, że okno może być w klasie 1, czyli nie posiada żadnej odporności na włamanie 6. Każde badane okno może posiadać tylko jedno oznaczenie wodoszczelności. Zatem albo 9A (600 Pa) albo E 750 (750Pa). Jak znam życie, to podane wartości dotyczą i tak okien jednoskrzydłowych, do tego uchylno-rozwieranych, bo takie w badaniach tej właściwości uzyskują lepsze wyniki. 7. Pierwsze słyszę, aby kondensacja pary w obrębie warstwy brzegowej szyby zależała od "nowoczesnych profili narożnych" (chyba, że chodzi o jakieś cudo do łączenia naroży ramek dystansowych szyby zespolonej) Dla mnie to zwykłe zjawisko fizyczne i wolałbym poznać wyliczoną dla któregoś okna wartość współczynnika frsi To tak na dzień dobry, nie będę tu pisał kolejnej książki ad1) Nie, to raczej jest nienormalne, szczególnie jeśli okno ma mieć rzekomo wodoszczelność E750. Ewentualne wykraplanie pary wodnej w obrębie wrębu szybowego nie daje takiej ilości wody, aby ta była widoczna w ościeżnicy, szczególnie przy drożnych otworach odwodnień. Przyczyn zjawiska może być klika i nie chcę tu gdybać. Jedno co pewne, to każde z tych, które mam na myśli jest oczywistą wadą okna. ad2) Patrząc na ten balkon na zdjęciach wcale się nie dziwię. To się musiało wydarzyć i tyle. ad3) Co to znaczy "sprężynują". Czasem nowi właściciele okien nazywają tak dość normalne zjawisko powstające w wyniku zgniatania i samoistnego powrotnego odkształacnia jednej z uszczelek przylgowych. Co innego jeśli to "sprężynowanie" wynika z odkształceń kształtowników lub wad okuwania. Jeśli tak, to jest to usterka, ale tak jak wcześniej gdybał nie będę. ad4) Nie każde okno zaraz musi być "curva", ale jeśli występują aż takie różnice, to... . Może kiepskie szklenie (to się da naprawić), ale może i kiepska piła lub zgrzewarka i zamiast prostokątów powychodziły romby? Nie będę gdybał. Bo równie dobrze odkształcenia mogą mieć przyczynę w błędach montażu vide pkt.5. ad6)"Luz wrębowy" - ładna nazwa. Przylga skrzydła na całym obwodzie okna powinna zachodzić na ramę ościeżnicy 8 mm. To zasada w większości systemów okiennych. Nie zachodzi? Kucha i tyle, okna do poprawki, albo jak nie można trwale kuchy usunąć do wywalenia na śmieci. Zresztą patrząc na pkt 3, 4, a może i 5, to pkt 6 nie budzi mojego zdziwienia wcale, a wcale. Zrobiłem co mogłem. Więcej na forum pisał nie będę. Jeśli potrzebuje Pani więcej informacji lub innej pomocy proszę o kontakt telefoniczny. Już Pani wie jak mnie znaleźć No to ja też pozdrawiam. Miło
    1 point
  8. Dziękują za odzew..... Własnie stronkę oknotestu ( http://www.oknotest.pl )"studiuję" od kilku dni ..... Macie naprawdę masę fajnych/pożytecznych informacji,które powinien znać każdy kto będzie kupował okna do własnego domku/mieszkania...... A teraz do rzeczy: Mam okna REHAU Brillant-Design - kolor dąb, które wg. danych producenta powinny mieć : * głębokość profili: 70 mm oraz 80 mm / uszczelka odbojowa * system 5- i 6-komorowy (ościeżnica 80 mm) * wartość współczynnika przenikania ciepła: Uf= 1,3 W/m?K (zbrojenie standardowe) * wartość współczynnika przenikania ciepła: Uf= 1,2 W/m?K (zbrojenie z przekładką termiczną) * oszczędność energii: do 56% (baza porównawcza - okna drewniane o Uw= 2,7 W/m?K * izolacyjność akustyczna (VDI 2719) / Rw: do klasy 4 / Rw ? 42 dB * utrudnienia przeciwwłamaniowe (DIN V ENV 1627): do klasy WK3 * przepuszczalność powietrza (DIN EN 12207): klasa 4 * szczelność na przenikanie wody opadowej (DIN EN 12208): klasa 9 A / E750 * w ofercie także nowoczesne profile narożne, ograniczające do minimum możliwość powstawania skroplin I mój problem: 1. Przy wilgotnej pogodzie ( mgle ,deszczu) mam skropliny czy też wodę opadową w ościeżnicy - czy to jest normalne? 2. Drzwi balkonowe mimo kilkakrotnej regulacji przez serwis ciągle się odkształcają uniemożliwiając ich poprawne zamykanie.( profile obecnie sąpowyginane na całej długości ) 3. Okna po 3 - krotnej regulacji na dzień dzisiejszy sprężynują 4. Róznica w przekątnych na oknach dochodzi do 3-4 mm,a na drzwiach balkonowych nawet 1 cm. 5. Brak jest pionu i poziomu u większości okien 6. Luz wrębowy nie jest jednakowy na całym obwodzie skrzydła,w niektórych miejscach skrzydło "ociera" o ościeżnicę Czy okna tej jakości mogą mieć aż tyle wad.. I to wad które uniemożliwiają poprawne otwieranie i zamykanie okien. Mam nadzieję,że również pan odpowie na powyższe pozdrawiam
    1 point
This leaderboard is set to Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...