No właśnie - co wynikło? Sam używam rekuperatora tej firmy, tylko większego (550). Działa u mnie ponad 3 lata i daje radę. Spełnił moje założenia: koszty ogrzewania spadły około 15%, a powietrze w domu jest znacznie lepszej jakości, niż przy wentylacji grawitacyjnej. Tak - miałem wcześniej wentylację grawitacyjną i założyłem WM w zamieszkanym domu. Trzeba było przebić strop i kilka ścian, a potem dobrze posprzątać. Dane laboratoryjne producenta o kosmicznej wydajności i odzysku wilgoci od razu włożyłem między bajki. Przynajmniej nie miałem problemów takich, jak autor niniejszego wątku.