Technicznie - zadziała! Nawet bardzo sprawnie! Ostatnio sobie przez nieuwagę coś takiego zrobiłem. Zorientowałem się, jak mi z pola widzenia monitor zniknął... Nie podchodzę sceptycznie do nowości. Podchodzę realnie do takich wyzwań, bo to mój OBLIG ZAWODOWY. Ja MUSZĘ to tak traktować, jako licencjonowany zabezpieczacz mienia. Mnie nie wolno ignorować obowiązującego prawa. Możeś młody, albo dziennika nie oglądasz... Ktoś "wystraszył" nocnego włamywacza U SIEBIE w domu, a ten zamiast w drzwi wyjściowe to wleciał do rozdzielni i zlekka się podsmarzył... KTO miał potem problem? Albo babka, co z legalnie posiadanej broni strzeliła na wiwat, jak widziała, że jej kradną transformator... Też cuda robiono, żeby całych lat w pierdlu nie spędziła, bo złodziejowi się zeszło... Były bardzo fajne zabezpieczenia samochodowe... Fotel kierowcy dojeżdżał na maxa do kierownicy i następował strzał w pysk z gazu usypiającego... Też nielegalne używanie... Posiadać wolno, ale jak się użyje.... Adam M.