Witam Wszystkich! Potwierdzam słowa Robertu. Moja działka to teren bardziej gliniasty, więc woda nie ma gdzie wsiąkać. Postawiłem na wywyższenie delikatne terenu. Zbyt późno przeczytałem post Robertu o fundamentach "wszystko co w ziemi to monolit". Podliczając rachunki doszedłem do wniosku, że gdybym wylał ścianę fundamentową z betonu B20+dodatek W6+zbrojenie, wypożyczając stalowe szalunki zaoszczędził bym ponad 12000zł. Przeliczjąc ilość wymurowanych bloczków betonowych, piasek, cement, izolację poziomą i pionową, pracę murarzy i inne dodatkowe koszty i mój czas postąpił bym bardziej racjonalnie. Robertu napisał swego czasu "żadnych kompromisów" dodam i asertywność. Jeżeli przyszło by mi się budować ponownie, to wylewał bym betonowe ściany fundamentowe. Oczywiście kartka, ołówek i kalkulator są w takim wypadku podstawą. Bardziej optymistyczna informacja to ta, że ściany zaczeły się wznosić. małe problemy techniczne po drodze lecz to kosmetyka. Pozdrawiam wszystkich budujących Przemko.