Skocz do zawartości

kurka

Uczestnik
  • Posty

    7
  • Dołączył

  • Ostatnio

kurka's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. poszukuję namiarów na w miarę wiarygodną, sprawdzoną wróżkę mąż zamierza zainwestować nieco pieniędzy w pewien interes, ja jestem bardzo sceptycznie do tego nastawiona, tym bardziej, ze jesteśmy w trakcie budowy domu i kasa jest nam potrzebna może to irracjonalne, ale chcę poradzić się wróżki (w sumie, nie tylko w tej sprawie) kiedyś, dawno temu korzystałam z usług pewnej pani, ale niestety wyjechała do innego kraju macie kogoś zaufanego? z góry dziękuję K.
  2. poproś pracownię o przesłanie kosztorysu, na podstawie którego wyliczyli koszty budowy domu podane przy opisie projektu wprawdzie są to koszty szacowane w 2008 roku, ale ceny materiałów budowlanych aż tak bardzo w ciagu tego roku się nie zmieniły taka informacja pozwoli Ci wstepnie samodzielnie oszacować przewidywalne koszty miłego budowania
  3. obdzwoń okolicznych szklarzy każdy szanujący sie szklarz zamówi Ci takie szkło, wytnie na wymiar, przywiezie i zamontuje kilka lat temu takie szkło zamówiłam u szklarza w Legionowie, przy rynku, nie pamiętam nazwy ulicy, ale w ksiażce tel. mozna go znaleźć zapłaciłam za dwa kwałki 2,50 x 0,70 cm, z transportem i montażem chyba 600zł płytki są zdecydowanie tańsze, ale mi się też nie podobają
  4. jeśli masz jakiś sporyzapas gotówki to buduj teraz jeśli całość, chcesz finansować z kredyty, to przemyśl sprawę dokładnie rynek pracy obecnie nie jest zbyt stabilny, ale jeśli masz pewność stałych zarobków przez dłuuugi czas i po odjęciu wszelakich kosztów zostanie Ci sporo wolnej kasy, min. na spłate rat i wakacje --- to też buduj fakt, ceny domów nieco spadły, ale moim zdaniem to chwilowy spadek poza tym w "pseudokryzysie" możesz na pewno łatwiej znaleźć ekipę, negocjować większe rabaty w hurtowniach i nie czekać miesiącami na materiały prawie same zalety, wada jest jedna....trzeba mieć na to kase, a jeśli się jej nie ma, to pewną i dobrze płatna robotę BUDUJ, NIE CZEKAJ
  5. Na aukcjach internetowych ogłaszają się właściciele pieców kaflowych szukający chętncyh do ich rozebrania i zabrania. Tak więc na pewno pozbycie się pieca nie jest problemem, choć pioruństwo ciężkie niemiłosiernie. Mieliśmy na działce takie cuś. Ponieważ wizualnie mi się nie podobało, rozebraliśmy. Kafle miały zostac wykorzystane jako element dekoracyjny obudowy kominka, który powstał w miejsu pieca, ale nie pasowały do mojej koncepcji wystroju wnętrza, więc leżą w garażu, żal wyrzucić, bo nawet ładne.
  6. teoretycznie kształcić się powinna żona i dyrygować mężem - wykonawcą taki tandem wpierany wszechwiedzącą teściową zbuduje dom w zwrotnym tempie i po co nam fachowcy
×
×
  • Utwórz nowe...