Tardek

Czy uda się osuszyć dom metodą Adama Słodowego? Nie wiem. Na wszelki wypadek podsyłam stronkę do lektury. www.technologie-budowlane.com/Osuszanie_murow_i_budynkow-a-51-_9-.html Są i inne metody. Tylko na wszystkie potrzeba kasy.

Humus to warstwa próchnicza. Zawiera florę bakteryją i grzyby. Zostawisz ją pod domem - stworzysz idealne warunki to beztlenowego rozkładu materii organicznej. I możesz mieć smrodek. Może też powstać niebezpieczeństwo "gnicia" domu. (Termin znam z teorii więc kto inny może go rozwinie.) I jeszzce rośliny. Choć to dziwnie brzmi mogą się przebić przez asfalt beton itp niszcząc to co zostało zbudowane.

Zawsze jest wybór. Jak z firmą coś jest nie tak to warto poczekać dłużej na inną niż wchodzić w dziwne sytuacje.

Chodziło mi o to czy stal używana do splatania z niej siatki jest różna gatunkowo.

Co oznacza nikeatrakcyjne domieszki do gazu. I rodzi się pytanie: czym my "palimy pod kuchnią"?

Przepraszam. Muszę dokonać autopoprawki - oczywiśćie nie może być klauzuli o ukrytych wadach domu bo po to są ukrywane przez właściciela by ich nie odkryto przed czasem. Tu powinno być miejsce na obowiązkową opinię rzeczoznawcy na temat stanu domu.

Jeśli podatki idą na rozsądne cele nie protestuję. A gdy są składane w ofierze bogu Biurokracji Kreatywnej... no to wtedy czołg by się przydał. A debili to panie w przedszkolu powinny przyzwyczajać do porządku; póżniej to już tragedia.

Zgoda tyle że ja widziałem jak syn znajomych (około 1,5 roku wtedy miał) jadł z podłogi - bo mu upadło a rodzice utrzymywali że w ten sposób się chłopak hartuje. Dodam, że podłoga była mocno przykurzona bo to stadło artystyczne nie zwracające uwagi na drobiazgi.

Ja zazdroszczę ludziom którzy takich fachowców mają pod bokiem

W blokach to pewnie i za "free" ( a lokatorzy i tak płacą za jakieś fundusze remontowe). Ale u siebie hydraulik przyjeżdża za sto złotych a drugie tyle weźmie za odpowietrzenie. Lepiej się tego nauczyć.

Takie celowe hartowanie dzieci na siłę kojarzy mi się z wojskiem.

Popieram poprzednika: jeśli faktycznie instalacja takiwj elektrowni jest tak droga powinna być dotowana. W konsekwencji jest to wydatek opłacalny dla państwa.

Przy spisywaniu umowy powinna być klauzula o ukrytych wadach domu.

Dla dobra naszej planety to ja bym raczej radził kolektory. Może dało by się nimi też "pod kuchnią palić".

Siatka jest jednorodna? To znaczy czy spotykamy 1-szy gatunek, 2-gi itp? Bo jej wytzymałość może zależeć od jakości.