Skocz do zawartości

mirko

Uczestnik
  • Posty

    1
  • Dołączył

  • Ostatnio

mirko's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. Witam! Moje zdanie jest niestety drastyczne - ale to zrozumiałem dopiero po wielu próbach odstraszania kretów, które bardzo dawały mi się we znaki. Najskuteczniejszy sposób to: kupić (np. w sklepie ogrodniczym) tzw. łapki na krety. Są to rurki plastikowe z zapadkami z obydwu stron. Jeśli są świeże oznaki, że kret krąży - dokopać się do nor - najlepie poziomych i założyć w/w łapkę. Trzeba to zrobić w miarę dokładnie, tzn. aby wlot łapki-rurki pokrywał się z otworami nory. I czekać i sprawdzać, czy jest już złapany. Jeśli chce się złapać je żywe, to niestety trzeba często sprawdzać. Wynieść daleko od działki i wypuścić... Ja próbowałem: i świec, i butelek, i trutek...Niestety nie skutkowało. Natomiast po założeniu w 2006r = 19 kretów, 2 nornice. W 2007=25 kretów. Nie do uwierzenia być może, ale taka jest prawda. Może to przez to, że moja 16 arowa działka jest z praktycznie z 3 stron naturalnie nie zagospodarowana. Najważniejsze: wreszcie mam skuteczny sposób! Pozdrawiam!
×
×
  • Utwórz nowe...