Skocz do zawartości

so_slow

Uczestnik
  • Posty

    45
  • Dołączył

  • Ostatnio

O so_slow

  • Urodziny 01.03.1982

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

so_slow's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

4

Reputacja

  1. Mnie tylko zastanawia jak oni mogą pisać że ten keramzyt ma dobrą izolacyjność akustyczną. Przecież to jest bardzo lekki materiał, więc pewnie daleko mu parametrami do znacznie cięższej silki czy ceramiki poryzowanej. No ale oczywiście takiej informacji jakoś na stronie nie mogłem znaleźć...
  2. Wbrew pozorom koszty są porównywalne ze zwykłą zaprawą. W cenie tych pustaków jest już zaprawa. Oszczędności (spore) są na materiałach do rozrabiania zaprawy i na robociźnie (wychodzi sporo mniej roboczogodzin przy pracach murowych).
  3. Akurat lambda styro i wełny jest na bardzo zbliżonym poziomie. Ja widzę jedną istotną różnicę - paroprzepuszczalność. Wełna ma wysoką, a styropian niską. Ja do ceramiki wybrałem wełnę, żeby nie zamykać wilgoci w murze (ceramika też ma wysoką paroprzepuszczalność).
  4. A jakie znaczenie ma ilość warstw ściany? Najważniejsze są jej parametry - i tu mam na myśli nie tylko samą izolacyjność termiczną, ale też np. pojemność cieplną, która ma w życiu spore znaczenie Łatwo się o tym można przekonać kiedy wyłączymy ogrzewanie na kilka godzin np. w domu z betonu komórkowego i z Porothermu. Oczywiście obie ściany z tym samym docelowym "U". Pierwszy wychłodzi się momentalnie, a drugi będzie oddawał ciepło powolutku. W domu z ceramiki można spokojnie wyłączyć ogrzewanie np. jadąc gdzieś na jedną noc. W domu z betonu bym się nie odważył tego zrobić. Mam w domu kota i psa i przy kilku stopniach mogłoby im się odechcieć mieszkać :P
  5. IMHO nie ma sensu generalizowanie w postaci "dom z BK będzie tańszy do ogrzania niż dom w innej technologii". Sam wybór materiału na ściany to dopiero początek, bo i tak ok. 1/3 ciepła w zimie ucieknie przez okna i drzwi... Poza tym dobrze jest zwracać uwagę choćby na zdolność do akumulowania ciepła, co skutkuje lepszym trzymaniem temperatury we wnętrzu i krótszymi cyklami grzania. W efekcie w domu z betonu komórkowego najlepiej mieć w zimie ogrzewanie rozkręcone na stałe, a w domu np. z ceramiki poryzowanej można grzać cyklami, o określonych godzinach. To też spora oszczędność, którą dobrze by było uwzględniać przy takich dyskusjach...
  6. Generalnie nie jest łatwo sprzedać gotowy dom, bo zawsze komuś coś nie będzie pasować - a to układ pomieszczeń a to materiał... Chociaż w moim przypadku najtrudniej było w ogóle znaleźć klienta. Przez dłuższy czas nikt się nie interesował ogłoszeniem. Ale potem kilka telefonów i udało się sprzedać w sumie w 2 miesiące. Dom z pustaka ceramicznego, więc pewnie robił solidniejsze wrażenie niż drewniany...
  7. Ja akurat jestem na świeżo z tym tematem, więc mogę powiedzieć, że strop gęstożebrowy to dość skomplikowana sprawa, ale doceniam kilka plusów: 1) można go zrobić w całości samodzielnie 2) nie trzeba wołać na budowę ciężkiego sprzętu Osadzanie belek, mocowanie żeber rozdzielczych i stawianie stempli, ryglowanie... Samo układanie pustaków i zalanie betonem to już pikuś. Wyszedł niecały tydzień pracy i dziś strop został zalany, także moim zdaniem czas jest bardzo dobry - szczególnie, że robiły to osoby, które nie mają dużego doświadczenia w budowaniu domów. Strop jest systemowy z pustakami ceramicznymi i 2 cm warstwą nadbetonu. Docelowa grubość stropu to 21 cm.
  8. Producenci dachówek cementowych wymyślają różniste filtry, bo poszła fama, że ich produkty płowieją na słońcu... To chyba zresztą jedyny minus dachówek cementowych vs. ceramicznych. Nie da się zrobić dachówek cementowych angobowanych, nie ma też glazurowanych - a te warianty ceramiki naprawdę miażdżą konkurencję. Cementowe można porównać do dachówek z pokryciem naturalnym, ale teraz takie dachówki w Polsce idą głównie na renowacje.
  9. Wracają do pierwotnego tematu audycji - ja o to pytałem doradcę technicznego znanej firmy. Usłyszałem, że prawidłowo osłonięta membrana nie ulega degradacji pod wpływem stojącej wody i promieni słonecznych, więc powinna wytrzymać tyle, ile wytrzymają dachówki. Podobno membrana najbardziej degraduje się pod wpływem promieni UV i na to trzeba uważać.
  10. U mnie na wsi jest człowiek, który ocieplił dom z jednowarstwowego pustaka ceramicznego 44... Wyliczył sobie, że schodząc z U=0,3 do U= 0,2 oszczędzi miliony złotych na ogrzewaniu. Można i tak Teoretycznie i praktycznie nie ma przecież żadnego przeciwwskazania do docieplenia ściany jednowarstwowej.
  11. No i tu dochodzimy do kluczowego elementu - czy wykonawca który kupuje pustaki we własnym zakresie pokazuje klientowi fakturę zakupu, czy po prostu wystawia zbiorczo fakturę za usługę przygotowania ścian? Moim zdaniem bezwzględnie powinien!
  12. Wienerberger puścił teraz do sprzedaży pustaki wypełnione wełną mineralną. Ściana jest więc jednowarstwowa (a raczej wykonuje się ją identycznie jak jednowarstwówkę), ale posiada docieplenie. Bardzo dobre rozwiązanie jeśli ktoś się waha czy wybrać technologię 1W czy 2W. Jeżeli chodzi o U takiej śćiany, to wg producenta na tynku termoizolacyjnym można osiągnąć nawet do 0,17. To jest wartość lepsza niż jednowarstwowe betony komórkowe! Moim zdaniem bardzo ciekawa rzecz i czekam na pierwsze opinie osób, które zdecydują się na tą technologię (nota bene w Niemczech już od jakiegoś czasu wypełnia się pustaki wełną, więc można powiedzieć, że producent nie będzie testował na polskich klientach, tylko wdroży gotowy i sprawdzony produkt...).
  13. Jarku, moim zdaniem liczenie oporu cieplnego w pionie nie ma najmniejszego sensu. Bo i po co? Pustaki są od dołu i góry izolowane, w dodatku powietrze pomiędzy pustakami ma bardzo utrudniony przepływ, bo przecież blokuje je zaprawa. Opór cieplny pustaka w pionie nic ci nie da w kwestii porównania materiałów. Odcięcie pustaka od fundamentu odbywa się przy pomocy izolacji - i to jest jedyna słuszna metoda. Wrzucenie na sam dół ściany betonu komórkowego, która ma MPa niższe o jakieś 5 razy od ceramiki poryzowanej i potem jeszcze "dowalenie" na górę kilkunastu warstw ciężkiej ceramiki to pomysł przedziwny. Nic na tym nie zyskasz, a możesz mieć sporo problemów - choćby z kruszącą się pierwszą warstwą pustaków i docelowo być może nawet z pęknięciami pionowymi na całej ścianie. Cytując klasyka - nie idź tą drogą, Sabo!
  14. Przy założeniu że będziesz budował z "nowego" porothermu 44 (tego z U=0,21). To przy dołożeniu jest 5-8 cm zejdziesz max do 0,15-0,18...
  15. Teraz się akurat w projektowaniu domów mocno wraca do dachówki ceramicznej i różnych ceglanych pierdółek typu wole oczy. Wystarczy przejrzeć sobie pierwszy lepszy portal z projektami domów. Dachów płaskich jest mało i to niekoniecznie moim wynika z tego, że te dachy są złe, ale po prostu z trendów w budownictwie. Akurat u mnie w sąsiedztwie stoi kilka klasycznych "klocków" sprzed 20-30 lat i są naprawdę fajnie zaadaptowane Ale wydaje mi się że większość osób ciągle utożsamia pojęcie "dom" z budynkiem z klasycznym spadzistym czerwonym dachem. Stereotyp, z którym chyba nie ma co walczyć...
×
×
  • Utwórz nowe...