Proszę uważać. Mi też wszyscy mówili, że zapłacę za fyndamenty koło 36 tysięcy z robocizną. Przy wykopach i przeprowadzonych badaniach geologicznych okazało się, że na metrze jest woda. Ponadto działka miała spadek. Wobecf powyższego fundamenty musiałam wynieść na prawie 1,6m. Z 1400 bloczków zrobiło się 1900. Nie mówię już o ziemi zasypowej, która wraz z pracą koparki kosztowała mnie 12 tys. zł. W sumioe fundamenty wraz z kanalizą i posadzką kosztowały mnie 50 tys. zł. A to było w grudniu. Od tgo czasu ceny znacznie wzrosły min. beton o jakieś 35 %. Życzę powodzenia. ps. myślę ,że cena za fundamenty jest ok. Teraz tak się cenią.