tomek_brzoska

Ja mam massive, tani jak lampa z sumpermarketu nie jest, ale naprawdę dobry i ładny. Znajdzie się coś dla fanów prostoty (jak ja) i trochę bardziej wymyślnych lamp, ale też bez przesady ;)

Jakoś i dopasowanie do "okolicy" - pstryczki są na lata, ale cena nie może powalać na kolana ;)

Nic ma się o co obrażać, w końcu jest kobietą. Gorzej ze mną ;) Tak poza tym, dobrze wiedzieć, że jednak można.

A mi mama zawsze mówiła, że jak się podważy czymkolwiek, to zakrętka jest do wyrzucenia. I tak mi się przypomniało, przy okazji rozwiązywania problemów: Głupi rozwiąże problem siłą, mądry głową, a sprytny przy użyciu kogoś innego ;) Ja zawsze byłem używany przez sprytnych do pacyfikowania słoików

Ale z tego co się orientuję, to własnie o to w tym wszystkim chodzi. Pisząc o sterowaniu myślałem właśnie o gromadzeniu muzyki etc. w jednym miejscu np. na dyskach. Dosłowne "sterowanie", odbywa się przez panele w poszczególnych pomieszczeniach ;)

Potrzebne może i nie jest, ale co tak naprawdę jest? Ja uważam to za świetny pomysł, który uprzyjemni życie każdemu kto lubi słuchać muzyki ;)

Nie wiem czy multiroom będzie dla Ciebie nowością. Sterowanie muzyką z jednego miejsca. W każdym pokoju może lecieć coś innego na przykład.

W rodzinnym domu mam na wysokości pasa i jest ok. Kwestia przyzwyczajenia. Tylko czasem szukałem w innych budynkach za nisko włącznika po ciemku. Teraz jak się wyprowadziłem, jest odwrotnie. Jak jestem w domu to szukam wysoko ;)

Te kręcone są świetne. Ten emo-ludek też oryginalny, ale nawet ja bym w pokoju takiej lampy nie postawił. Już coś takiego bym wolał, ale też czarne ;) lub taka z rurek, pomysł prosty i genialny:

Ja się ostatnio na takie cudeńka nadziałem w jednym sklepie: Dla mnie bomba

Jak ojciec stawiał dom, to w ramach oszczędności sami przenosiliśmy rożne dziwne rzeczy (ale trzech chłopa to może). Poza tym ogrodzenie (siatka i płot), kostka brukowa wokół domu, drewutnia, parapety, panele, malowanie, zabezpieczenie przed wodą (trzeba było ubić ze trzy wywrotki gliny na jednej ze ścian w piwnicy), balustrada na tarasie i wiele innych drobiazgów. Tam gdzie starczyło pogłówkować, popytać i można było coś zrobić samemu bez większego doświadczenia, to robiliśmy.

Vimar, trochę droższy, ale jak bez wydziwiania z ramkami z drewna etc. to całkiem spoko. I maja świetne wielomodułowe łączniki -

Świetny temat, odpowiedzi jeszcze lepsze

Coś z zupełnie innej beczki (prawie). Od początku roku znika NIP i pojawia się Pesel w fakturach dla osób fizycznych. Czy często spotykacie się z tym, że sklepy internetowe proszą o jego podanie i czy was to odstrasza od zakupów? http://www.forbes.pl/artykuly/sekcje/podat...acy-nip,20836,1