Rzeczywiście kałuża stoi w tym miejscu, ale myślalem, że podnosząc teren i robiąc spadek od domu w głąb podwórka ok.5m pozbędę się tej kałuży a i po kostce woda ładnie spłynie do rynny, którą planowałem zainstalować na końcu kostki. Jeśli chodzi o pkt.1 to dla mnie najrozsądniejsze. Akurat dom postawiony mam w dołku, dookoła teren się podnosi, fundament mam na 60cm, więc chciałem podnieść trochę teren przy fundamencie robiąc spadek w stronę, w mojej sytuacji, lasu. Jak z tą warstwą ziemi? Należy ją zrywać mimo tego że chcę rozpocząć podłoże pod kostkę właśnie od tej wysokości, która jest teraz?