Skocz do zawartości

agata2003

Uczestnik
  • Posty

    5
  • Dołączył

  • Ostatnio

agata2003's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

1

Reputacja

  1. Witam! W związku z tym, mój problem jest trudny, bardzo proszę o podpowiedź, do kogo mam się zwrócić by fachowo ocenił stan mojego dotychczasowego ocieplenia i przygotował mi projekt prac. Nie podoba mi się to co mam na ścianach budynku. Jednak nie chcę znowu się nabrać na fuszerkę firmy ocieplającej. Jestem ze Śląska z okolic Bytomia.
  2. Witam! Pęknięcia nad otworami okiennymi są tylko na zewnątrz. Faktycznie wszystkie pęknięcia styropianu widoczne są po ulewnym deszczu.
  3. Witam! Bardzo proszę o radę. W 2004 roku ociepliłam stary budynek tzw. klocek styropianem o grubości 8 cm. Obecnie na budynku pojawiły się pęknięcia tynku nad otworami okiennymi a także widać miejsca łączenia się płyt styropianowych. Na dodatek na jednej ze ścian tynk zaczął mi się "zielenić". Chciałabym to naprawić. Co wykonawca to ma inne zdanie na ten temat. Jedni chcą nałożyć na to co jest drugą warstwę styropianu o grubości 5 cm i na to tynk sylikonowy. Inny wykonawca proponuje zerwanie starego styropianu i ocieplenie nowym styropianem. Ta wersja będzie droższa, gdyż droga jest utylizacja styropianu. Co mam wybrać????
  4. W 2004 roku firma - spółka z o.o. wykonała mi ocieplenie styropianem dom jednorodzinny. Po 7-iu latach na ścianach widać pęknięcia tynku wzdłuż płyt styropianowych. . Chyba nie wiedzieli co to są listwy startowe bo ich nigdzie nie montowali. Efekt styropian przy podlożu ciągle się kruszy.Stojąc pod domem non stop słyszę jakieś odgłosy!!! Czy mogę jeszcze reklamować roboty ociepleniowe i żądać naprawy fuszerki???
  5. Jestem właścicielem domu jednorodzinnego. wybudowanego w latach 70-tych przez moich rodzicow. Jest to zwykły klocek z betonowym dachem. Kilka lat temu zostało wykonane ocieplenie domu styropianem. Dach został ocieplony papą ze styropianem o grubości 15 cm. Od tego momentu pojawił mi się zaciek na jednej ze ścian domu. Najpierw stwierdzono że papa przecieka i od strony zacieku przyklejono łatki z papy by zakleić rzekome dziury w papie. Zacieki były nadal a wręcz były większe. Więc pokryli mi cały dach nową- rzekomo dobrą -papą. Jednak i to nic nie dało. Zacieki pojawiły się w 2-ch nowych miejscach ( teraz są już 3) tej samej ściany budynku. Firma która wykonywała mi te prace stwierdziła, że winna jest temu zła obróbka kominów. Więc wykonali nową obróbkę kominów. Jednak i to na nic się zdało. Zacieki były i są nadal. Wczoraj dowiedziałam się od właściciela firmy, że wszystkiemu winno jest ocieplenie dachu papą ze styropianem i muszę się liczyć ze zerwniem całego pokrycia dachowego. Koszt około 35 tysięcy złotych. nie mam takich pieniędzy. Czy naprawdę nie ma innego rozwiązania pozbycia się zacieków???
×
×
  • Utwórz nowe...