Hej
Robiłam chwilę temu u siebie salon w bloku w stylu loftowym.
I powiem tak. Zbyt dużo różnych materiałów wprowadzi chaos. Podoba mi się pomysł z cegłą i belkami na suficie. Nie dawałabym niczego między belki, pomalowałabym sufit na biało. Jeśli dasz na jednej długiej ścianie cegłę, a na drugiej korek, to zmniejszysz i zwęzisz sobie wizualnie przestrzeń, bo pokój jest niewielki. Mój salon ma 20 metrów kwadratowych, a i tak bałam się używać ciemnych barw na ścianach, żeby go nie zmniejszyć. Postawiłam na biel i szarość, ocieploną drewnem.
Wykorzystałam niedoskonałości ścian jako fakturę i po prostu pomalowałam stare PRL'owskie tynki na biało. Takie, jakie były ... z rysami, przetarciami, dziurami. Na jednej długiej ścianie jest imitacja betonu (tapeta).
U mnie tak, jak poniżej w wątku. Foty realizacji są na ostatniej stronie. Zerknij, może coś Cię zainspiruje