Widzę, że nie tylko my mamy pod górę. Mieliśmy zacząć budowę najpóźniej w sierpniu a z kredytem wyszła lipa i po wielkich kombinacjach zaczęliśmy na początku października. Mam nadzieję, że teraz już bedzie lepiej, choć na razie widoki na przyszłośc mamy kiepskie... Nie wiem czy będziesz widzieć, ale dołaczam załacznik z moim rysunkiem góry. Jest dość dokładny jeśli chodzi o metraż (po podłodze oczywiście). Podobno tylko drzwi nie mogą być na przeciwko siebie. Na górze wochodzą więc 3 duże przestronne i jasne pokoje, piękna duża łazienka, ogromniasta garderoba i pralnia (nie chcę rupieciarni w łazience) nad oknami też się zastanawiałam. Takie są na pewno dostępne, ale my pewnie podzielimy je na dwie lub trzy części. W pokoju na dole i łazience muszą być oczywiście dwa okna - nie jestem aż tak nowoczesna... Koszty - na razie wydaliśmy sporo, ale muszę sprawdzić w mądrych zapiskach Przypomniało mi się jeszcze - zdaje się że w projekcie nie ma przepustu w fundamencie do kominka (chwała mojemu Majstrowi), ławy możecie spokojnie zrobić węższe i ja mam zamiar wyrównać taras do końca salonu - do połowy okna wygląda po prostu beznadziejnie. jak chcesz poczytać moje perypetie budowlane to zapraszam do mojego dziennika budowy na forum muratora pod tym samym nickiem
g_ra.pdf
g_ra.pdf