Skocz do zawartości

W jakiej odległości od linii wysokiego napięcia można wybudować dom?


Recommended Posts

Odpowiedź eksperta: Odległość budynku od linii wysokiego napięcia zależy od tego, pod jakim napięciem są przewody. Szczegółowe informacje można uzyskać w miejscowym rejonie energetycznym i np. przy napięciu 220 kV odległość ta nie przekracza kilkunastu metrów.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/porady/7526-w-jakiej-odleglosci-od-linii-wysokiego-napiecia-mozna-wybudowac-dom

Link do komentarza
Gość patomex
panie Ekspercie

ZARZĄDZENIE MINISTRA GÓRNICTWA I ENERGETYKI
z dnia 28 stycznia 1985 r. w sprawie szczegółowych wytycznych projektowania i eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych w zakresie ochrony ludzi i środowiska przed oddziaływaniem pola elektromagnetycznego.
podaje że
dla 110kV jest 14,5m
dla 220kV jest 26m
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
Gość bardzo wymądrzający się ktoś
Ekspert ma rację - zarządzenie wskazane przez patomexa jest nieobowiązujące od chyba 1998 roku. Ustawa Prawo Ochrony Środowiska nie wprowadza prostego wskaźnika (rozporządzenie jest tak skonstruowane, że bez doktoratu z fizy się nie da). Zacytowana przez metoda wychodzi wprost z Polskiej Normy i sposobu tam opisanego na określenie odległości. Nie pamiętam teraz numeru normy. Na postawie MPZP planowanych w Wielkopolsce możemy się dowiedzieć, ze odległość od linki jest ustalane na ok. 18m czyli szerokość całego pasa wyłączonego z zabudowy to ok. 44m razem z szerokością pylonu.
Link do komentarza
  • 11 miesiące temu...
Odległośc od linii WN 110kV nie może być mniejsza niż 14,5m licząc w poziomie od skrajnego przewodu roboczego linii napowietrznej do zewnętrznej elewacji dachu) odleglości tej nie regulują normy, jednak opracowania przedstawiające oddziaływania pól elektromagnetycznych na organizmy żywe - pole elektromagnetyczne nie może przekroczyć wartości 1kV/m. W normie PN-E 5100 odleglości te są znacznie mniejsze, jednak norma ta nie jest obowiązująca. Czasami zdaża się, że pod linią WN oddziaływanie pola bedzie znacznie mniejsze w związku z czym mozna powolac się na przedstawioną wyzej normę..
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Chciałbym aby osoba podpisująca się jako look podała konkretnie skąd bierze te 14,5 metra. Prawda jest taka, że jedyne przepisy wprost regulujące tą sprawę to polskie normy regulujące budowę sieci elektroenergetycznych (chyba, że jest plan miejscowy, który to określa). Podane tam odległości są znacznie mniejsze. Sprawa jest bardzo istotna więc dobrze by było, gdyby ktoś w końcu rozstrzygnął to zagadnienie...
Link do komentarza
  • 2 lata temu...
Gość ratunku
witam pomocy mamy dzialke 32 ary 5 km od krakowa i energetyka zajela swoim pasem cala dzialke dzialka szer 40m dlu 80 mniej wiecej i niemoge zrobic budowlanej bu sprzedac a dzialki siegają tam 30 tys za ar odszkodowanie odpada dziadkowie podobno dostali prosze o kontakt tomek10410@interia.pl
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Jeżeli chodzi o odległość 14,5 m od skrajnego przewodu roboczego, to zgodnie z opracowaniami (między innymi dla PSE - "Linie i stacje elektroenergetyczne w środowisku człowieka"-można znaleźć w necie) jest to odległość, przy której wartość oddziaływania pola elektromagnetycznego emitującego przez linię (a dokładnie jej składowa elektrycznej 1kV/m) nie zostanie przekroczona (nawet w najbardziej niekorzystnych warunkach jej pracy - wysoka temperatura, wiatr, obciążenie prądowe itd.) ! Oczywiście można wybudować się bliżej niż 14,5m od skrajnego przewodu linii napowietrznej 110 kV, jednak w tym celu konieczne jest sporządzenie ekspertyzy oddziaływania pola elektromagnetycznego na projektowaną inwestycję. Koszt takiej ekspertyzy to ok 2000 zł więc przy inwestycji takiej jak dom nie są to duże pieniądze. Nie będę wskazywał biur, które sie tym zajmują, żeby nie robić reklamy.Osobiście znam przypadki wybudowania się w odległości ok 4m od skrajnego przewodu roboczego linii napowietrznej 110 kV.
Link do komentarza
  • 3 lata temu...
Gość bogus57
A może ktoś wie czy można pod linią wysokiego napięcia pokryć dach altany ogrodowej blachodachówką zakładam że napięcie jest nie większe niż110 kV ponieważ od wielu lat są tam ogrody działkowe
Link do komentarza
Dnia 6.07.2019 o 12:38, Gość bogus57 napisał:

A może ktoś wie czy można pod linią wysokiego napięcia pokryć dach altany ogrodowej blachodachówką zakładam że napięcie jest nie większe niż110 kV ponieważ od wielu lat są tam ogrody działkowe

Niby dlaczego nie byłoby można? Ktoś zabraniał? 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...