Skocz do zawartości

Jak malować meble drewniane.


klonej

Recommended Posts

Z pomocą puszki odpowiedniej farby, pędzlem, instrukcją krok po kroku i chęcią zmiany, możemy pomalować praktycznie wszystko, co tylko chcemy. Poniżej przedstawię cztery kroki, które pokażą w jaki sposób pomalować meble z drewna.

Pierwszą rzeczy, która musimy zrobić i to bardzo dokładnie, jest szlifowanie Jest to zajęcie dość czasochłonne. Nie ulegajmy pokusie, aby pominąć ten krok. Bez niego niemożliwe jest osiągnięcie zamierzonego efektu. Warto zaopatrzyć się w szlifierkę oscylacyjną. Nie polecam ścierać starej powierzchni papierem ściernym. Wykonanie tej czynności szlifierką jest męcząca a co dopiero robienie tego papierem ściernym. Szlifujemy do osiągnięcia gładkiej powierzchni, bez plam po starej farbie.

Po zakończeniu szlifowania, ważne jest, aby usunąć z powierzchni kurz i wszelkiego rodzaju pył, brud powstały podczas ścierania. Najlepiej użyć odkurzacza, a następnie przetrzeć całość najpierw wilgotną a później suchą szmatką.

Teraz zaczyna się zabawa! (Wcześniejszych kroków osobiście nie cierpię).

Gdy mebel jest dokładnie wyszlifowany i wolny od wszelkich zabrudzeń, możemy przejść do etapu wypełniania ubytków. Osobiście używam podkładu do drewna w sprayu. Dzięki niemu nasza praca wygląda schludnie, a warstwy które nakładamy, są równe. Jeżeli chodzi o wybór sprayu, najważniejszą zasadą jest taka, że szary podkład jest przeznaczony do ciemnych kolorów farb, a biały do jasnych.

W tym momencie naszym celem wykonanie kilku bardzo cienkich warstw podkładu. Pierwsza z nich powinna być naprawdę bardzo cienka. Po każdej warstwie należy odczekać około 10 minut, aż wyschnie i wtedy nakładać kolejną, aż do osiągnięcia pełnej gładkości powierzchni. Jeżeli nanieśliśmy już kilka warstw i w jakimś miejscu nie jest idealnie gładko, zawsze lepiej delikatnie to miejsce zeszlifować, niż nałożyć bardzo dużo warstw. Po starciu nakładamy jedna warstwę i jeżeli wszystko jest idealnie równe i gładkie, możemy zabierać się za malowanie.

Przechodzimy zatem do dania głównego procesu malowania. Zaczynamy od wyboru farby. Nie będę tutaj doradzał, jakiego produktu powinniśmy użyć, każdy ma swoje preferencje, a co ważniejsze wie, jaki chce uzyskać efekt. Powiem, tyle że osobiście używam farby półmatowej.
Malujemy przy użyciu czystego pędzla. Nakładamy cienką warstwę dla uzyskania jak najlepszego, najtrwalszego efektu. I tak jak wcześniej wspominałem, zawsze lepiej nałożyć kilka cienkich (zwykle nakładam 5) warstw, niż jedna grubą.

Po kilku udanych malowaniach drewna zauważyłem, że aby uzyskać jeszcze lepszy efekt, wykonujemy długie pociągnięcia pędzlem. Zapewnia to gładkie wykończenie i równy połysk. Farba schnie bardzo szybko więc śmiało, bez przerwy możemy ją nakładać na całej malowanej powierzchni.

Wykonanie powyższych kroków bardzo dokładnie zapewni świetny efekt, dokładnie taki jaki chcieliśmy uzyskać. Powierzchnia będzie gładka, trwała. Również słoje drewna będą widoczne pod cienka warstwą farby, co wzmocni walory estetyczne.

Miłego malowania!
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

A czy to prawda, że istnieją farby, którymi można malować drewno wcześniej nieoczyszczone? Wydaje mi się, że ostatnio coś takiego przeczytałam w jakimś magazynie wnętrzarskim, ale może coś mieszam...


Nawet jeśli ktoś coś takiego wymyślił, to chyba nie warto ryzykować i eksperymentować.
Link do komentarza
Cytat

Nawet jeśli ktoś coś takiego wymyślił, to chyba nie warto ryzykować i eksperymentować.



Może rzeczywiście nie... Chociaż z ciekawości spróbowałabym na jakimś mało cennym elemencie icon_smile.gif ale pozostawię to na późniejszy czas. A polecacie jakieś konkretne białe farby do drewna? Chciałam przemalować czarną ozdobną pólkę z mnóstwem załamań.
Link do komentarza
Cytat

Do malowania mebli stanowczo nie polecam wałków, z czym już się spotkałem.
W ten sposób nie uzyskamy jednolicie gładkiej powierzchni.


Ile razy już się spotkałeś, że do takiego stanowczego stwierdzenia doszedłeś?
Bo moje zdanie jest całkowicie inne.
Link do komentarza
Cytat

A czy to prawda, że istnieją farby, którymi można malować drewno wcześniej nieoczyszczone? Wydaje mi się, że ostatnio coś takiego przeczytałam w jakimś magazynie wnętrzarskim, ale może coś mieszam...



Żeby uzyskać idealny efekt, bezwzględnie należy bardzo dokładnie oczyścić powierzchnie drewna pod malowanie.
Myślę, że z tymi farbami to jak z "dietami cud" icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Żeby uzyskać idealny efekt, bezwzględnie należy bardzo dokładnie oczyścić powierzchnie drewna pod malowanie.
Myślę, że z tymi farbami to jak z "dietami cud" icon_smile.gif


Czyli to raczej ściema? Już myślałam, że wymyślili rozwiązanie dla leniuchów icon_biggrin.gif nie ukrywam, że byłaby to oszczędność czasu, ale pewnie pieniędzy nie bardzo icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Z pomocą puszki odpowiedniej farby, pędzlem, instrukcją krok po kroku i chęcią zmiany, możemy pomalować praktycznie wszystko, co tylko chcemy. Poniżej przedstawię cztery kroki, które pokażą w jaki sposób pomalować meble z drewna.

Pierwszą rzeczy, która musimy zrobić i to bardzo dokładnie, jest szlifowanie Jest to zajęcie dość czasochłonne. Nie ulegajmy pokusie, aby pominąć ten krok. Bez niego niemożliwe jest osiągnięcie zamierzonego efektu. Warto zaopatrzyć się w szlifierkę oscylacyjną. Nie polecam ścierać starej powierzchni papierem ściernym. Wykonanie tej czynności szlifierką jest męcząca a co dopiero robienie tego papierem ściernym. Szlifujemy do osiągnięcia gładkiej powierzchni, bez plam po starej farbie.

Po zakończeniu szlifowania, ważne jest, aby usunąć z powierzchni kurz i wszelkiego rodzaju pył, brud powstały podczas ścierania. Najlepiej użyć odkurzacza, a następnie przetrzeć całość najpierw wilgotną a później suchą szmatką.

Teraz zaczyna się zabawa! (Wcześniejszych kroków osobiście nie cierpię).

Gdy mebel jest dokładnie wyszlifowany i wolny od wszelkich zabrudzeń, możemy przejść do etapu wypełniania ubytków. Osobiście używam podkładu do drewna w sprayu. Dzięki niemu nasza praca wygląda schludnie, a warstwy które nakładamy, są równe. Jeżeli chodzi o wybór sprayu, najważniejszą zasadą jest taka, że szary podkład jest przeznaczony do ciemnych kolorów farb, a biały do jasnych.

W tym momencie naszym celem wykonanie kilku bardzo cienkich warstw podkładu. Pierwsza z nich powinna być naprawdę bardzo cienka. Po każdej warstwie należy odczekać około 10 minut, aż wyschnie i wtedy nakładać kolejną, aż do osiągnięcia pełnej gładkości powierzchni. Jeżeli nanieśliśmy już kilka warstw i w jakimś miejscu nie jest idealnie gładko, zawsze lepiej delikatnie to miejsce zeszlifować, niż nałożyć bardzo dużo warstw. Po starciu nakładamy jedna warstwę i jeżeli wszystko jest idealnie równe i gładkie, możemy zabierać się za malowanie.

Przechodzimy zatem do dania głównego procesu malowania. Zaczynamy od wyboru farby. Nie będę tutaj doradzał, jakiego produktu powinniśmy użyć, każdy ma swoje preferencje, a co ważniejsze wie, jaki chce uzyskać efekt. Powiem, tyle że osobiście używam farby półmatowej.
Malujemy przy użyciu czystego pędzla. Nakładamy cienką warstwę dla uzyskania jak najlepszego, najtrwalszego efektu. I tak jak wcześniej wspominałem, zawsze lepiej nałożyć kilka cienkich (zwykle nakładam 5) warstw, niż jedna grubą.

Po kilku udanych malowaniach drewna zauważyłem, że aby uzyskać jeszcze lepszy efekt, wykonujemy długie pociągnięcia pędzlem. Zapewnia to gładkie wykończenie i równy połysk. Farba schnie bardzo szybko więc śmiało, bez przerwy możemy ją nakładać na całej malowanej powierzchni.

Wykonanie powyższych kroków bardzo dokładnie zapewni świetny efekt, dokładnie taki jaki chcieliśmy uzyskać. Powierzchnia będzie gładka, trwała. Również słoje drewna będą widoczne pod cienka warstwą farby, co wzmocni walory estetyczne.

Miłego malowania!



Ja też słyszałem, że są farby, które można nakładać na drewno nieoczyszczone. Co ważne, takie farby doskonale sprawdzają się, gdy mamy do czynienia ze starymi meblami. Ja jednak mimo poszukiwań nie spotkałem takiego produktu na rynku.
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Cytat

Ja też słyszałem, że są farby, które można nakładać na drewno nieoczyszczone. Co ważne, takie farby doskonale sprawdzają się, gdy mamy do czynienia ze starymi meblami. Ja jednak mimo poszukiwań nie spotkałem takiego produktu na rynku.


Ale zanim malowanie to najlepiej jest wyczyścić konkretny produkt. Ja nie tam dawno robiłem renowację kilku mebli drewnianych. Kupiłem specjalny środek czyszczący. Chodziło mi głównie o to, aby dany środek nie tyle czyścił, co wykonywałam niejako renowację.
Na allegro można też nabyć środki, które są na bazie chemii budowlanej, działającej na drewno. To też bardzo fajna sprawa biorąc pod uwagę, że doskonale konserwują konkretne elementy. Świetnie sprawdza się przy renowacji stołów.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
Jak się komuś nie chce dokładnie przeczyścić mebli przed malowaniem to lepiej niech odpuści, bo szkoda czasu.... żeby ładnie wyglądało drewno trzeba je ładnie wygladzić, przeszlifować (też między kolejnymi warstwami się szlifuje i wygładza). ja często odnawiam stare meble - wyszukuję, kupuję za taniochę i odnawiam (ot hobby) i np. wałkiem wygodniej mi się rozprowadza farbę czy bejcę na dużej gładkiej powierzchni (np. front czy blat) a pędzelkami w zakamarkach. Ale nawet jak się maluje wałkiem całość to pędzel się przydaje np. do roztarcia pierwszej warstwy bejcy icon_smile.gif jak ktoś też chce się bawić to polecam wpaść na stronę np. vidaronu - tam jest kopalnia wiedzy na temat tego, jak malować drewno.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

jasne że tak - zmatowienie i zwiększenie przyczepności to jasne. Ale można nałożyć nową warstwę na starą i co z tego, że się trzymać będzie jako tako jak wyglądać będzie tragicznie icon_biggrin.gif to jak z malowaniem paznokci - trzeba zmyć stary lakier, przeszlifować i dopiero wtedy malować inny kolor icon_smile.gif



Wiesz wszystko zależy od tego jaką masz powierzchnie mebli... Niektóre malowane powierzchnie sa tak gładkie, że bez problemu przy pomocy specjalnych farb mozna malować meble bez uprzedniego usuwania starej powierzchni. Jednak zwykłe farby do drewna nie nadają się do malowania w tym przypadku.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie ma co rozważać, bo z czasem będzie tylko gorzej. Skoro od razu nie było porozumienia, to wasi rodzice popełnili duży błąd, nie rozwiązując tej kwestii za swojego życia. Moja żona z bratem miała świetne relacje i ich rodzice też tak spieprzyli sprawę dziedziczenia i wpuścili ich we współwłasność. Więc ja niedługo po ich śmierci wymusiłem na żonie aby zażądała podziału dopóki się dogadują, bo to jest najtaniej. Kiedy relacje się popsują, to z biegiem czasu koszty będą tylko rosły. Tak, że znowu trzeba było płacić geodetę, trochę biegania, czekania i teraz jest spokój.  PS. Relacje później między nimi się nie psuły właśnie dlatego, że nie było punktu zapalnego. Czego nie można powiedzieć o szwagra dzieciach, bo żona już zapowiedziała, że z nimi w ogóle rozmawiać nie będzie, nawet gdyby zostały kiedyś sąsiadami..
    • Komentarz dodany przez Adam: Zalecam ostrożność przy wyborze systemu szuflad gtv. Przy otwieraniu i zamykaniu słychać uciążliwe cykanie kulek wskakujących na prowadnicę. Robiąc kuchnie drugi raz wybrałbym bluma.
    • Poznaj nową definicję przechowywania z szufladami AXIS PRO GLASS, wyposażonymi w eleganckie szklane boki! Wybór szuflad AXIS PRO GLASS to decyzja, która wniesie nową jakość do Twojego domu. Oto argumenty, które przemawiają za ich wyjątkowością i funkcjonalnością w każdym wnętrzu. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budownictwob2b.pl/wykanczanie/baza-wiedzy/systemy-zabudowy/55292-szuflada-axis-pro-glass-ze-szklanymi-bokami
    • Tak ,geodeta potwierdził ,że podział fizyczny jest możliwy ,rozważam wniosek o zniesienie współwłasności .Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź i poradę.
    • niezłe wygibasy zanim jednak zamartwimy się na śmierć linią SN, kilka wątpliwości: 1. działka była jedna, 2 ha o numerze pierwotnym 1 (tak to rozumiem) 2. właściciel dostał pozwolenie na 4 domki na te 2 ha (j.w.) 3. właściciel podzielił na 5 działek (nota bene oznaczenie 1 (po podziale) przy takim podziale jest błędne, powinno być 1/5, ale to detal) zgadza się? jeżeli tak to teoretyzując mamy 5 działek i 4 domy :), więc jedna teoretycznie nie ma przypisanego sobie domku , ale wz dotyczyła działki nr 1 przed podziałem i tych 4 domków, po podziale niekoniecznie może się okazać, że wszystkie da radę zabudować, nie znamy detali wydanej WZ (i wniosku)   i teraz czemu słup izolować, jeżeli stoi na, która Cię nie interesuje? osobiście wiele razy szukałem i nie ma oczywistych obostrzeń dotyczących "strefy" ochronnej, co najwyżej prowadzenia robót pod linią, ale elektroenergetykiem nie jestem, więc ręki sobie uciąć nie dam narysuj sobie tę sytuację w skali na papierze w kratkę i zobacz gdzie wlazła by ci chałupa spełniająca Twe marzenia i nawet te wymogi odległości i oceń czy dalej Ci to się może podobać możesz wystąpić o WZ dla takiej działeczki, urząd zapewne będzie uzgadniał ją z ZE i Ci się wyjają, na jaką skalę będą chcieli wydoić z kasy przyszłego inwestora, z kupnem bym się tak nie spieszył
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...