Skocz do zawartości

Zimka w Brennej 2016 - było, minęło...


Recommended Posts

Cytat

czy to chodzi o priv z filmikiem



solange63 droga, ten priv jet po to żeby był dalej privem icon_biggrin.gif

A jaj nie wnikam, co Wy tam za filmiki nagrywaliście.

A poza tym rozmawialiśmy o dziewczynach, które wyszły za mąż, o tych, ktore wyjdą za mąż itd itp.

The End.

Cytat

Moich kilka zdjęć TU!



O jaki ładny dresik mam i teraz już wiem, że nikt nie uwierzy w kryzys w naszym kraju. Trzeba chyba nad rozmiarówka popracować.
Link do komentarza
Muszę się z Wami moim snem podzielić ... taki był wyrazisty, że wypiłam kawę, śniadanie zjadłam i nadal go pamiętam - choć z reguły zapominam od razu jak oczy otworzę icon_biggrin.gif

Zlot w górach, zimą . Niby nic szczególnego-mamy co rok ... ale to była prawdziwa zima, śniegu po zadek, czerwone od mrozu uszy i nosy, Cooli w czapce futrzance, Mandingo w kożuchu, Kosiarka w futrze, wszyscy pozostali grubo ubrani i chuchający w przestrzeń chmurkami icon_biggrin.gif
No i pełna integracja ... zjeżdżanie z górki na tyłkach , rzucanie śnieżkami , tarzanie, orzełki ... rewelacja.
No i tak wieczorem siedzimy sobie przed jakąś drewnianą chacinką w tym mrozie na ławach drewnianych i przy stole z bali - śmiechy, rozmowy, trunki . Nie wiedzieć czemu na zlocie była też moja koleżanka ze szkoły - Ula, która była harcerką , ale ogólnie nic więcej jej nie dolegało i całkiem spoko kobita.
No więc siedzimy se przed tą chałupinką i jakaś nowa (nie znam człowieka- pulchna króciutko obcięta blondyna) mówi oburzona:
Wyobrazcie sobie, ze dzisiaj w centrum byłam zakupy zrobić. No i już po - wsiadam w samochód , odpalam a tu Ulka w pośpiechu gramoli się do tego samochodu, wyciąga lutownicę, i zabiera się za lutowanie jakiegoś przedmiotu!
Na co Kosiarka swoją gwarą:
Jaaaaaaaaaaa .... nie przejmuj się , to się u nas zdarza, to normalne .... nie takie rzeczy się zdarzają na zlotach !
Wszyscy się śmieją i przytakują, że tak rzeczywiście jest.

I się obudziłam icon_biggrin.gif
Sen był piękny .... i ta zima wymarzona , taka prawdziwa sprzed lat. Chyba raz tylko - w Koniakowie nam się taka zdarzyła icon_biggrin.gif .
Ech .... :bezradny:
Link do komentarza
Cytat

To bym na to nie wpadł że poprawione, nawet w cudzysłowiu. icon_lol.gif


To są całkiem zabawowe spodnie. Przyleciałam do Polski i pisiont osób orzekło: aaaaaaaaale bieda w tej Dunii, że w takim stroju cię puścili. Po wylądowaniu w Szwecji, podchodząc do busa, pan kierowca stwierdził: booooooooooooooziu co oni ci w tej Polsce zrobili dobrze, że wróciłaś icon_lol.gif
Link do komentarza
Cytat

Po wylądowaniu w Szwecji, podchodząc do busa, pan kierowca stwierdził: booooooooooooooziu co oni ci w tej Polsce zrobili dobrze, że wróciłaś icon_lol.gif


To żarty, ale na serio to myślę że za jakiś czas będziemy się śmieli z tej mody, tak samo jak z białych skarpetek u panów, czy chodzeniu bez skarpetek.

Link do komentarza
Cytat

A jaj nie wnikam, co Wy tam za filmiki nagrywaliście.



ten nowy od Królika co dostałem to:

Cytat

O jaki ładny dresik mam i teraz już wiem, że nikt nie uwierzy w kryzys w naszym kraju



ja mam na nim ładniejszy
Ferdek Kiepski by pozazdrościł icon_smile.gif

Cytat

A Prezes jakiego se shota czasnął .......


Aż mi jakaś straszna próchnica wyskoczyła! icon_smile.gif
Mogłeś photoshopem jakoś skorygować choć troszkę...
Link do komentarza
Cytat

Arbert tam na gitarru gra.



nareszcie ją poznałem - nie osobiście ale dobrze choć i na zdjęciu icon_smile.gif


Cytat

kur..ka... 3 dni się zgrywała garstka zdjęć... nie wiem zupełnie dlaczego, z drugiego dnia, nie ma ani jednego zrobionego icon_rolleyes.gif



Same głupie były. Wiem bo sprawdzałem.
Same głupie były
Nie warte były
Nic nie warte były.
Dobrze się stało - wierz mi że ich nie ma... icon_biggrin.gif

PS:
no nareszcie mom jakotako normalniejsze zdjęcie choć jedne zrobione icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Dobra, dobra...żywię nadzieję, że je zwrócisz...na jakimś kolejnym zlocie icon_wink.gif

P.S.
A co na tą pielęgnację i dbanie, mąż i dzieci?



ja wiedziałam, wiedziałam, że mi się czkawką te trzewiki odbijać będą... że to podstęp był najnormalniejszy w świecie... a ja głupia tak się dałam nabrać... icon_cry.gif icon_razz.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...