Skocz do zawartości

Przydomowe oczyszczalnie ścieków


Radek

Recommended Posts

  • 1 rok temu...
  • 8 miesiące temu...
  • 9 miesiące temu...
Cytat

Czytałem gdzieś,że dobre są oczyszczalnie szwedzkiej firmy (niestety nie pamiętam nazwy).Poszperaj, na pewno będą w necie.



Ja z kolei czytam coś takiego "Przydomowa oczyszczalnia ścieków jest ekologiczna, bo nie wydziela przykrych zapachów i jest tania w eksploatacji. "
Naprawdę jest taka bezwonna?
Link do komentarza
Cytat

Ja z kolei czytam coś takiego "Przydomowa oczyszczalnia ścieków jest ekologiczna, bo nie wydziela przykrych zapachów i jest tania w eksploatacji. "
Naprawdę jest taka bezwonna?




Można tak powiedzieć,ponieważ jeśli chodzi o jej eksploatację, to jest inwestycja rzędu 200-250 złotych rocznie(koszt biopreparatów+wywóz osadów). Jeśli chodzi o bezwonność...hm w\w biopreparaty mają za zadanie w znacznym stopniu niwelować przykre zapachy,ale nie wierzę w to,że zniwelują je do końca
Link do komentarza
Cytat

Można tak powiedzieć,ponieważ jeśli chodzi o jej eksploatację, to jest inwestycja rzędu 200-250 złotych rocznie(koszt biopreparatów+wywóz osadów). Jeśli chodzi o bezwonność...hm w\w biopreparaty mają za zadanie w znacznym stopniu niwelować przykre zapachy,ale nie wierzę w to,że zniwelują je do końca



Nie jest to takie drogie. A co do bezwonności... cóż.
Link do komentarza
Budowa samej oczyszczalni jest nieznacznie droższa od szmba, ale zwraca się bardzo szybko. U mnie w rejonie wywóz nieczystości wynosi 175 zł, a trzeba to robić minimum co 2 tygodnie co daje rocznie około 4700 zł. Opróżnianie odstojnika odbywa się raz na 2 lata, koszt preparatów około 200 zł rocznie więc roczne koszty oczyszczalni poniżej 350 zł. Uzytkujemy oczyszczalnię 2 lata i mogę potwierdzić, że jest naprawdę bezwonna. Trzeba pamietać o systematycznym wsypywaniu prepartatu dla prawidłowej pracy oczyszczalni i wtedy nic nie "pachnie". icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

To by znaczyło że bakterie się w tym ... hemm.. środowisku nie mogą rozwijać.


one giną ponieważ zabijamy je np. myjąc sedes domestosem, który robi czystkę później w szabie/oczyszczalni. lub KRET do przepychania zapchanych rur itp.
dlatego właśnie trzeba wielokrotnie wsypywać te bakterie które powodują rozkład tych ścieków.
Link do komentarza
Cytat

one giną ponieważ zabijamy je np. myjąc sedes domestosem, który robi czystkę później w szabie/oczyszczalni. lub KRET do przepychania zapchanych rur itp.
dlatego właśnie trzeba wielokrotnie wsypywać te bakterie które powodują rozkład tych ścieków.



Takie "szczepienia" są pewnie kosztowne.?
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

napewno warto - ale to wszystko zalezy od kilku elementow: gleby, wielkosci dzialki, ilosci uzytkownikow - ekonomia. Wiele gmin doplaca do przydomowej oczyszczalni sciekow - dowiedz sie czy bedziesz mial doplate. Dobre, renomowane, drogie firmy - purflo, epuro, bwt - poszukaj info w sieci - i poszukaj tanszej alternatywy - albo zostan u zawodowcow icon_smile.gif



W miarę upływu czasu takie oczyszczalnie powinny tanieć. O ile jest na nie spory popyt.A chyba jest.
Link do komentarza
W miarę upływu czasu takie oczyszczalnie powinny tanieć. O ile jest na nie spory popyt.A chyba jest.

Popyt jest i ciągle rośnie. Spowodowane jest to tym, że ludzie są w końcu świadomi korzyści jakie niesie taka oczyszczalnia. Są to nie tylko korzyści ekologiczne ale także (a może przede wszystkim) korzyści finansowe. icon_lol.gif
Uważam, że ceny dobrych instalacji wcale nie będą spadały. Może oczyszczalnie kupowane w marketach icon_surprised.gif
Link do komentarza
Cytat

Popyt jest i ciągle rośnie. Spowodowane jest to tym, że ludzie są w końcu świadomi korzyści jakie niesie taka oczyszczalnia. Są to nie tylko korzyści ekologiczne ale także (a może przede wszystkim) korzyści finansowe. icon_lol.gif
Uważam, że ceny dobrych instalacji wcale nie będą spadały. Może oczyszczalnie kupowane w marketach icon_surprised.gif



Oczyszczalnia z marketu? Chyba ryzykowne.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 1 rok temu...
  • 8 miesiące temu...
Cytat

Witam ja oczyszczalnie wybudowałam ponad 2 lata temu od tamtej pory i od tamtej pory nie mam z nią zadnych problemów.


wITAM , A MI MINĘŁO JUZ 3LATA UZYTKOWANIA , FILTR CZYSZCZONY , SZAMBO OPRÓŻNIANE 1 RAZ, bAKTERIE WSYPUJE RAZ NA MIESIĄC. jESTEM JAK NAJBARDZIEJ ZADOWOLONY Z MOJEJ DECYZJI , CO DO ZAPACHÓW.. NO CÓŻ CZASAMI JAK JEST NIŻ TO CZUĆ , ALE TO JEST RZADKO.... WIĘC NIE JEST ŹLE...
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Cytat

... im więcej tych bakterii, tym mniej czuć niemiłe zapaszki icon_biggrin.gif


Z tym bym uwazal. Niektorzy (producenci) twierdza ze bakterie wlasnie poprzez swoja prace, bardziej intensywnie niz w zwyklym szambie, przerabiaja scieki, a jednym z glownych produktow tej przemiany sa gazy (duzo gazow), ktore wcale nie pachna...
Dlatego tak wazna jest wentylacja (oprocz dostarczania tlenu bakteriom tlenowym, oczywiscie) z wysokim wyrzutem, najlepiej ponad dach.
Link do komentarza
  • 11 miesiące temu...
  • 4 miesiące temu...
Cytat

Słuszne podejście. Polecam biopreparaty BIO9 firmy BIOPOL do redukcji nieprzyjemnych zapachów, zwiększenia wydajności oraz żywotności oczyszczalni. Te mikroorganizmy ponadto tworzą korzystną dla człowieka florę w miejscu, w którym zostaną zastosowane!



Oczywiście oczyszczalnie mają swoje zalety, ale trzeba trochę czasu, żeby sie zwróciły, niestety nie jest to 2 lata jak to niektórzy tu głoszą. Szybkość zwrotu inwestycji zależy od ilości uzywanej wody. Teoretycznie im więcej tym szybciej, ale jak sie używa więcej to oczyszczalnia tez musi być wieksza i wtedy droższa. Kolejną sprawą, która jest istotna to to, że oczyszczalnie czy szambo są to inwestycje, które zazwyczaj wykonuje się na końcu w całym procesie budowania domu, a im blizej konća tym wiadomo bardziej pusto w kieszeni. Jak ktos ma duzo kasy to nawet nie ma sie co zastanawiać tylko walić oczyszczalnie, ale w przeciwnym razie może być np dylemat zrobić oczyszczalnie czy wytynkować dom z zewnątrz albo np dać grubszą izolacje i płacić mniejsze rachunki za ogrzewanie? Wiele ludzi po prostu woli dać szambo, a za różnicę w cenie zrobić cos innego przy domu. Ja zdecydowałem się na szambo, ze względu czasu, którego miałem mało i ze względu na koszty. Szambo kosztowało mnie 3000 pln, oczyszczalnie jak sie dowiadywałem to sensowne jakies 9000-11000 pln to troche znacząca róznica. Wody zuzywamy z żoną ok 200l/dobę, co powoduje, ze szambo wybieram raz na miesiąc za 130pln, co daje 1560pln/rok. Biorąc pod uwagę róznicę w cenie szamba, a oczyszczalni ok 7000pln to daje minimum 4,5 roku. Ale przy oczyszczalni też wydaje sie raz na rok czy 1,5 roku na wywoz tych osadów, bakterie które sie dodaje tez kosztują. Prąd do pomp też kilkadziesiąt złotych na rok. No i ciekawe ile ta pompa wytrzyma, znając życie to po kilku latach pracy w trudnych warunkach jakie tam panują też sie pewnie popsuje i na nową trzeba bedzie wydać kilka stów. W szambie nie bardzo ma sie co zepsuć. Są plusy i minusy, oczywiście jak miałbym na zbyciu sporo kasy to też pewnie bym sie zdecydował.

Pozdrawiam.
Link do komentarza
Cytat

Szambo kosztowało mnie 3000 pln, oczyszczalnie jak sie dowiadywałem to sensowne jakies 9000-11000 pln to troche znacząca róznica.



To drogie jakieś te oferty Panu przedstawiali. Jeżeli chodzi o górną półkę oczyszczalni to na uwagę zasługuje firma HABA RL - w ofercie można znaleźć układy już od ok. 4000-5000zł bez montażu. Należy zaznaczyć, iż są to oczyszczalnie, na których działanie producent daje 10 lat gwarancji, a systemy są zaprojektowane nawet do montażu w gruntach gliniastych. Po prostu mercedes w dziedzinie oczyszczanie. Warto też poczytać na temat oczyszczalni firmy BIOPOL, która oferuje autorskie, opatentowane rozwiązania na pakietach - również bardzo interesujące i korzystne cenowo rozwiązanie, przy zachowaniu bardzo dobrych parametrów oczyszczania ścieków.
Jeżeli weźmie Pan pod uwagę to rozwiązanie to oczyszczalnia z pewnością zwróci się znacznie szybciej. Przy stosowaniu się do zaleceń producenta dotyczących eksploatacji praktycznie można beztrosko korzystać z urządzenia, wywożąc osad raz na rok lub dwa. Wystarczy aplikować biopreparaty od czasu do czasu. Standardowo jest to raz w miesiącu. I tutaj niespodzianka - BIO9 wypuszcza właśnie na rynek hit - biopreparat stosowany raz na pół roku. To kolejny ukłon w stronę użytkowników oczyszczalni ścieków, zapewne nie ostatni.
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
  • 6 miesiące temu...
Ważne jest aby dbać o swoją przydomową oczyszczalnie ścieków. W szczególności gdy jest to oczyszczalnia z drenażem rozsączającym. Bakterie, pożywki to podstawa. Wielu handlowców sprzedających przydomowe oczyszczalnie ścieków wmawia ludziom że koszt budowy i koszt ewentualnego wywozu osadu to jedyne pieniądze które włożymy w oczyszczalnie.

Ważnym jest aby od czasu do czasu do naszej oczyszczalni zajżał specjalista, który sprawdzi jej poprawne funkcjonowanie wyczyści filtry.
Koszt takiego przeglądu wacha się od 150 zł do nawet 600 zł (w zależności czy w cene usługi są wliczone ewentualne biopreparaty).

Należy pamiętać że koszt jednorazowego przeglądu raz na jakiś czas jest nieporównywalnie niższy od kosztu naprawy czy też wymiany całej oczyszczalni ścieków.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...
Tak czytam i czytam i mam pewne watpliwosci. Dotycza one dwoch spraw.
Po pierwsze piszecie tu w wiekszosci o oczyszczalniach na poziomie 5-7 tys zlotych czyli zasadniczo takich najprostszych i najbardziej,nazwijmy to, prymitywnych. Oczywiscie beda one dzialaly pod warunkiem dostarczania do nich sciekow. Ale co sie dzieje w trakcie wyjazdu na urlop? Zaprzestajecie zrzucania sciekow wiec znika pozywienie dla bakteri wiec wymieraja. Po powrocie trzeba je na nowo szczepic co trwa okolo miesiaca i wtedy zrzuca sie scieki nie oczyszczone np do rozsaczania i w efekcie jego uszkodzenia (pomyslcie co sie dzieje gdybyscie wylewali scieki jak leci do swoich rozsaczan).
Jako,ze czesto wyjezdzam na delegacje zagraniczne jest to dla mnie bardzo istotne i znalazlem tylko jedna oczyszczalnie,ktora ten problem rozwiazuje - przy malej ilosci sciekow,ktorych nie przybywa oczyszczalnia zaczyna przerzucac je z drugiej komory z powrotem do osadnika gnilnego i scieki zaczynaja krazyc w obiegu zamknietym i do dwoch miesiecy utrzymuja zywe szczepy bakteri. Prawda z tym ili niet. Bo niestety koszt to okolo 11,5 tys netto.
Kolejna sprawa - spotkalem sie z opinia,ze prawidlowo utrzymywana oczyszczalnia w sensie tzw "mikroklimatu" nie potrzebuje uzupelniania bakterii i jedyne srodki jakie nalezy dodawac to te zwiazane z rozkladaniem tluszczow (bo malo kto montuje separatory tluszczow przy domu). A same szczepy zywych kultur mozna bez problemu kupic w miejskich oczyszczalniach sciekow i wystarczy to zrobic tylko na rozruch POŚ. Edytowano przez Kaganosti (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Cytat

Ja mam oczyszczalnię solido rewatec, patrzyłem po konkurencji i ta wydaje się najlepsza, niemiecka firma, cała jest zakopana w wodzie gruntowej, jedyna jaką znalazłem. No i nie trzeba w ogóle stosować bakterii



Po prostu mistrzostwo. Rozbawiłeś mnie człowieku niemiłosiernie icon_biggrin.gif - szczególnie za zdanie "cała jest zakopana w wodzie gruntowej" dostajesz 10/10 icon_smile.gif Wyobraziłem sobie, jak taki zbiornik wyskakuje spod ziemi pod wpływem naporu tej wody - chyba, że zastosowałeś dużo ciężkich i solidnych betonowych płyt kotwiących :-)

Wobec tego gdzie rozsączasz ścieki po oczyszczeniu i czy zachowujesz 1,5 metra głębokości od wód gruntowych? Na jakiej głębokości zakopałeś to pieruństwo, żeby zatopić je w wodzie? Skąd bierzesz bakterie, które są niezbędne w procesie oczyszczania ścieków do ich rozkładu na prostsze związki i pierwiastki? Powiadasz, że bez biologicznego oczyszczania tez pójdzie i nikt nie zauważy? icon_biggrin.gif

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...