Skocz do zawartości

Maciek Knapik

Uczestnik
  • Posty

    13
  • Dołączył

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

Maciek Knapik's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. A co to znaczy styl południowy? Bardziej hiszpański czy bardziej bałkański? Jak mówisz dachówka południowa to mi się nasuwa skojarzenie na coś takiego. Ale w Polsce to się chyba rzadko z czegoś takiego kryje dachy?
  2. Ja się zdecydowałem na pustak ceramiczny. Stropów nie mam monolitycznych ze względu na duże koszty i w sumie małe oczekiwania względem nich Mam tylko użytkowe poddasze z lekkimi ściankami działowymi, więc bez przesady, żeby pod coś takiego robić monolit za 150% wartości stropu gęstożebrowego Porotherm mam docieplony 12 cm XPSa. Parametr izolacyjności termicznej mam wyliczony na 0,2. Największe koszty przy zabezpieczeniu termicznym to zresztą nie są ściany, ale drzwi i okna. Moim zdaniem nad wyborem tych elementów trzeba spędzić więcej czasu niż nad wyborem elementów konstrukcji. Tu jest temat prosty - ceramika poryzowana to dobry i bardzo popularny materiał, więc znalezienie wykonawcy to żaden kłopot.
  3. Przy dobrym zagęszczeniu gruntu i fachowym geodecie da się przewidzieć z bardzo dużym prawdopodobieństwem jak będzie wyglądał proces osiadania. Nie mówię tu oczywiście o terenach podmokłych, pagórkowatych albo innych narażonych na intensywniejsze osiadanie. Tyle że Polska to w 90% kraj równinny, gdzie procesy osiadania są bardzo przewidywalne. Czy materiał konstrukcyjny ma jakieś znaczenie? Oczywiście że nie. Ale im lepsza technologia tym mniej wody w całej konstrukcji, a więc budynek będzie względnie mało intensywnie pracować. To akurat można pokazać doświadczalnie. Dlatego też domów murowanych w technologiach suchych (np. wspominany Dryfix) nie trzeba sezonować, a w "mokrych" - powinno się.
  4. Hę? Ściany 1W suma summarum często wychodzą taniej niż 2W. Świadomy inwestor wie, że najszybciej można spartaczyć izolację zewnętrzną, bo to co czasami odpierdzielają wykonawcy dociepleń to po prostu żenada. Jakość i przede wszystkim trwałość izolacji to u kilku moich znajomych główny problem w gotowym domu. Przy ścianie 1W często jest więc prościej, bo dom muruje się "raz a dobrze". Przy nowych materiałach do ścian 1W mostków termicznych praktycznie nie ma, bo muruje się bez spoin (betony komórkowe na klej, ceramika Porotherm w systemie Dryfix...). Oczywiście newralgiczne miejsca jak wieńce czy nadproża i tak mają warstwę izolacji nawet przy technologii 1W. Moim zdaniem nie ma co się tego bać, bo to jednak inne materiały niż powiedzmy 20 lat temu. Wtedy też bym pewnie gadał tak jak wy :-)
  5. Paroprzepuszczalność ceramiki to akurat zaleta, chociaż oczywiście nie ma co przeceniać tego parametru - od regulowania wilgotności powietrza w domu jest wentylacja, a nie ściana Niemniej jednak paroprzepuszczalność ceramiki poryzowanej to niezaprzeczalnie mocna strona tego materiału - choćby z perspektywy łatwości (czy raczej "trudności") w rozwijaniu się na tym materiale grzybów czy nawet wilgoci.
  6. DRYFIX nie musi zimować, bo przy tym systemie nie używa się wody w zaprawie. Sam materiał budowlany nie zawiera wilgoci technologicznej, więc teoretycznie zimowanie nie jest konieczne. ALE: jest jeszcze oczywiście zaprawa pod pierwszą warstwą pustaków, są fundamenty. One w sumie mogłyby sobie przezimować dla świętego spokoju - ja się zdecydowałem na takie rozwiązanie właśnie. Mój kierownik budowy prowadził jednak już takie budowy, gdzie inwestycje z ceramiki poryzowanej były realizowane w jednym sezonie. Podobno koszty ogrzewania w pierwszej zimie są trochę wyższe, ale absolutnie da się w takim domu mieszkać Czyli ściany murowane z Dryfix na początku roku (nawet jeszcze przy lekkich przymrozkach), potem na wiosnę stropy, więźba i dach, w leie zamykamy SSZ i gdzieś sierpień-wrzesień wchodzi wykończeniówka. Do grudnia da się spokojnie skończyć robotę i wprowadzić do domu.
  7. Ściany zewnętrzne też byś sobie postawił z płyty GK? :P Nośność ceramiki poryzowanej, izolacyjność cieplna wełny mineralnej Pyk pyk i katastrofa budowlana gotowa.
  8. A po cóż ocieplać coś, co już bez docieplenia gwarantuje bardzo przyzwoity współczynnik izolacyjności termicznej? Poza tym z tego co kojarzę nie ma już w sprzedaży Porothermu Si 44 - jest trochę cieńszy, ale z bardzo podobnym parametrem izolacji...
  9. Tak, to prawda. W lecie pojawiła się też plama w tym miejscu, ale to było po fatalnej pogodzie przez dłuższy czas. Potem przy codziennym wietrzeniu po kilka godzin ściana się wysuszyła. Co w takim razie z tym zrobić teraz? Nie chcę tego tak zostawiać, bo boję się, że nie dociągnę do wiosny bez grzyba, a nie chcę ryzykować zdrowiem. Wysuszyć to po prostu ciepłym nawiewem?
  10. Hej, dzięki za odpowiedź. To jest okno w sypialni. Okno jest dość duże (ok. 180 cm wysokości), więc prawie jak drzwi balkonowe... ;)
  11. Ja miałem ekipę (murarską) z polecenia i jestem zadowolony. Ale przyznam, że na początek szukałem po ogłoszeniach i mówiąc delikatnie różne "znaleziska" mnie raczej odstraszały od tych ludzi. Może dlatego, że murowałem w dość nietypowej technologii, bo Porotherm Dryfix. Technologia może i nowoczesna, ale jednak dość prosta i zbliżona do murowania z betoniarki. Ale nie zgodzę się, że z ogłoszenia zawsze trafi się na lewarów. Ekipom często roboty przesuwają się w czasie albo po prostu wysypują się klienci. Wtedy potrzebują zleceń na już i się ogłaszają. Trzeba po prostu dobrze trafić.
  12. Witam! W moim mieszkaniu pojawił się niestety problem z grzybem na ścianie (foto w załączeniu). Chciałbym prosić o poradę, jak z tym cholerstwem sobie poradzić. Przyczyną na 90% jest zła wentylacja mieszkania i zaleganie wilgoci. Mamy z tym notoryczny problem... Do tego miejsce jest newralgiczne, bo to jest najbliższa okolica ościeżnicy. Plan jest taki: wyczyszczenie tego druciakiem do czysta i upewnienie się, że grzyb nie jest głęboko w cegle (to bardzo stare budownictwo). Następnie wysuszenie (czy zwykła dmuchawa z ciepłym nawiewem wystarczy?), potraktowanie środkiem grzybobójczym i malowanie. Ogólnie mieszkanie jest wynajmowane, na wiosnę przeprowadzamy się do nowego domu, więc nie będę się bawił w podkuwanie ściany. Nie moja ściana = nie mój problem. Chcę po prostu mieszkać bezpiecznie do tego czasu... Z góry dziękuję za porady!
  13. Robienie bruzd w ceramice jest akurat dość proste, bo przy porządnych narzędziach idzie to sprawnie. Jak ktoś próbuje to robić tak jak w betonie komórkowym (czyli scyzorykiem McGyvera) to ja się nie dziwię, że są problemy Ja jestem w trakcie budowy domu z porothermu, udało mi się przed zimą zamknąć stan surowy, więc z tematem otworów pod instalacje jestem na świeżo. I nie mogę potwierdzić wymienionych wcześniej minusów tego materiału. Poza tym: od kiedy elektryk bierze się za bruzdowanie? U mnie elektrycy to mieli ze sobą co najwyżej lut-lampę... :P
×
×
  • Utwórz nowe...