te 20000 to troche za dużo moim zdaniem.. powierzchnia grzewcza 220m + CWU 300l, ogrzewanie podłogowe, zużycie zależy oczywiście od miesiąca... im wcześniejsze miesiące (wrzesień, październik) dolne źródło ma jeszcze sporo ciepła... reasumując, zużycie KW (nie mam przed sobą dokładnie wyliczeń) miesiące: wrzesień, październik - ok 650kWh.miesiąc, listopad, grudzień, styczeń ok 1300kWh, luty około 1200kWh w marcu na oko będzie ok 1000kWh co daje nam jakieś 7400kWh (powiedzmy 8000kWh). W innych miesiącach działa tylko CWU, w dodatku dolne źródło nabiera mocy (w lecie 300l cwu pobór ok 130kWh miesięcznie). Więc sezon grzewczy 220m2, temp 22stopnie, ogrzewanie podłogowe, + 300l CWU daje nam zużycie ok 8000kWh, licznik dwutaryfowy, zużycie średnio prądu 50 na 50, co daje średnia cenę kW coś chyba ok 35 groszy... 8000 x 0,35 = 2800/7 miesięcy grzewcze = 400zl miesięcznie/220m2 = ok 1,8zl za metr kwadratowy... Ogrzewanie mieszkania z ciepłowni kosztuje X razy więcej za m2, do tego mamy CWU i 100% automatyczny system, bez konieczności przeznaczania pomieszczenia na piec, opał, bez brudzenia, palenia, spędzania przy tym czasu, pilnowania, pamiętania... Ot raz się ustawia i tyle. A zima też nie była łaskawa, długo było poniżej -20stopni. To moja pierwsza zima i też trochę się bałem. Zaznaczam, że nie używam żadnego dodatkowego ogrzewania, w kominku napaliłem może z 5 razy dla klimatu