Zgadza się! W najbliższym czasie wprowadzamy do oferty kolejne pomp ciepła, których pierwsze egzemplarze można było zobaczyć na ubiegłorocznych, listopadowych targach POLEKO w Poznaniu. Będą wśród nich: - powietrzne basenowe pompy ciepła o mocy 3,8 – 21 kW, do ogrzewania wody w basenach kąpielowych; - powietrzne pompy ciepła o mocy 5,6 – 19,5 kW, do ogrzewania CWU i CO; - gruntowe pompy ciepła o mocy 12,7 – 21 kW, przeznaczone do całorocznego zaspokojenia potrzeb ciepłej wody i ogrzewania w domach jednorodzinnych. Nowa oferta na stronę internetową znajduje się aktualnie w opracowaniu.
Jest prawdopodobne, że zbyt wysokie dopłaty i nieprzemyślany system prowokują producentów i usługodawców do zawyżania cen. W ten sposób pogrzebano niemal rynek kolektorów słonecznych we Francji, gdzie i tak opinia publiczna była i jest zwrócona bardziej ku ogniwom fotowoltaicznym. Obawiając się podobnych zjawisk w Polsce, zgłaszaliśmy swoje uwagi wobec projektu programu dopłat 45% z NFOŚiGW, uruchomionego w połowie 2010 roku. Wskazywaliśmy wówczas, że poziom dotacji powinien być niższy i jednocześnie odbywać się bezpośrednio, a nie w formie dopłat do obowiązkowych kredytów zaciąganych przez inwestorów. Zyskaliby na tym wszyscy oprócz banków, które obecnie czerpią dochody z tej samej puli, zaledwie 300 mln. zł, jaka została przeznaczona na lata 2010-2014 na ten program. Mimo to rzeczywiste, realne do uzyskania dofinansowanie na poziomie zazwyczaj do ok. 25%, jest z punktu widzenia samego inwestora korzystne. Obserwujemy duże zainteresowanie tym programem.