Skocz do zawartości

Czyszczenie komina.


Recommended Posts

Cytat

Podobno trzeba to robić 4 razy w roku dla pieca na paliwo stałe ... czyli dla kominka też ? icon_surprised.gif



Wszystko zależy czym palimy i jaką to ma wilgotność .U mnie nie ma co czyścić 2 razy w roku może dlatego że mam 1,5m czopuch z rury kwaso-żaro i raz na 2 miechy rozbiera mi i czyści gościu przy czyszczeniu pieca i tam się odkłada sadza .
Link do komentarza
Cytat

Podobno trzeba to robić 4 razy w roku dla pieca na paliwo stałe ... czyli dla kominka też ? icon_surprised.gif



Od pięciu lat używam do kominka proszek o nazwie SADPAL. Po troszeczku do każdego palenia na dobrze rozżarzone palenisko. Efekt jest taki że przy każdej wizycie kominiarskie dowiaduję się że nie ma czego czyścić - wszystko w kominie jest czyste!
Link do komentarza
Kominiarze w polsce nie bardzo mają ochotę wchodzić na dachy i czyścić przewody kominowe...
po naszej miejscowości chodzi taki spec co tylko by "kwity" podbijał...
za kasiurke naturalnie
A gdy mu sie zaproponuje w ramach tegoż wynagrodzenia odwiedzenie komina to kręci ile może by na dach nie wyjść,
a gadane skubany ma dobre ...
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

NOTO- szanowny spamerze, przepisy mówią o 2 (dwóch) czyszczeniach komina w ciągu roku nie 4.




Każdy sądzi po sobie.
Jesteś od niedawna i masz (987 postów (9.86 postów na dzień))

Ja jestem od .... dawna i mam (481 postów (0.25 postów na dzień))



Teraz odnośnie wiedzy ...
http://www.ekomin.pl/index.php?option=com_...3&Itemid=59

Ja tam się nie znam ale właściciele tej strony powinni ....

"Właściciel budynku obowiązany jest stale dbać o stan komina. Obowiązujące przepisy nakazują czyścić przewody:

* spalinowe - dwa razy w roku,
* wentylacyjne - raz w roku,
* dymowe - cztery razy w roku.


Usługę tę mogą wykonywać wyłącznie uprawnieni do tego kominiarze. Czyszczenie może przeprowadzać czeladnik, kontrolę - tylko mistrz kominiarski."

Chyba że wyszły nowe przepisy ....
Link do komentarza
Dla jasności i zrozumienia sprawy - reguluje to; ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 7 czerwca 2010 r. ( obowiazuje od 01.07.2010r.) w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. z dnia 22 czerwca 2010 r.)

Przed nowelą w 2010r. ten paragraf miał zapis identyczny – jak pamiętam był taki od zawsze (czasookres) w stosunku do kominów dymowych - ale był wymóg aby wykonywał to kominiarz (dodano ustęp 4.)

Cytat

§ 34. 1. W obiektach lub ich częściach, w których odbywa się proces spalania paliwa stałego, ciekłego lub gazowego, usuwa się zanieczyszczenia z przewodów dymowych i spalinowych w okresach ich użytkowania:
1) od palenisk zakładów zbiorowego żywienia i usług gastronomicznych - co najmniej raz w miesiącu, jeżeli przepisy miejscowe nie stanowią inaczej;

2) od palenisk opalanych paliwem stałym niewymienionych w pkt 1 - co najmniej raz na 3 miesiące;

3) od palenisk opalanych paliwem płynnym i gazowym niewymienionych w pkt 1 - co najmniej raz na 6 miesięcy.


2. W obiektach lub ich częściach, o których mowa w ust. 1, usuwa się zanieczyszczenia z przewodów wentylacyjnych co najmniej raz w roku, jeżeli większa częstotliwość nie wynika z warunków użytkowych.


3. Czynności, o których mowa w ust. 1 i 2, wykonują osoby posiadające kwalifikacje kominiarskie.

4. Przepisu ust. 3 nie stosuje się przy usuwaniu zanieczyszczeń z przewodów dymowych, spalinowych i wentylacyjnych budynków mieszkalnych jednorodzinnych oraz obiektów budowlanych budownictwa zagrodowego i letniskowego.



Jednocześnie dopowiem, że w przypadku nieszczęścia ubezpieczyciel będzie żądał potwierdzenia tego faktu (czyszczenia komina), tak więc, moim zdaniem, mimo braku „prawnego” obowiązku wykonania tej czynności przez kominiarza, warto zlecać to jednak kominiarzowi.

poprawiłem - "redakcja". Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Dla jasności i zrozumienia sprawy - reguluje to; ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. z dnia 22 czerwca 2010 r.)
Przed nowelą w 2010r. ten paragraf miał zapis identyczny – jak pamiętam był taki od zawsze (czasookres) w stosunku do kominów dymowych - ale był wymóg aby wykonywał to kominiarz (dodano ustęp 4.)



Jednocześnie dopowiem, że w przypadku nieszczęścia ubezpieczyciel będzie żądał potwierdzenia tego faktu (czyszczenia komina), tak więc, moim zdaniem, mimo braku „prawnego” obowiązku wykonania tej czynności przez kominiarza, warto zlecać to jednak kominiarzowi.

poprawiłem - "redakcja".



Pierwsze słyszę, biorę na wiarę icon_wink.gif
Link do komentarza
Nie jest tak źle.
Kominiarz jest zawodem rzemieślniczym i to cech określa wymogi kwalifikacyjne i zakres uprawnień, oraz przeprowadza odpowiednie egzaminy zakończone tytułem (czeladnik lub mistrz) „nadającym” kwalifikacje i określone uprawnienia.
Można stwierdzić, że w tym przypadku chodzi o osoby posiadające „tytuł” czeladnika lub mistrza w zawodzie kominiarz, bo te „tytuły” są wyznacznikiem kwalifikacji kominiarskich – zgodnie z obowiązującymi przepisami dotyczącymi szkolenia (wykształcenia) zawodowego i nadawania tytułów zawodowych i uprawnień w tym zakresie.

Jako przykład cytat z PB gdzie ustawodawca określa w sposób szczegółowy wymagania dla danej czynności:

Cytat

Art. 62. 6. Kontrolę stanu technicznego przewodów kominowych, o której mowa w ust. 1pkt 1 lit. c, powinny przeprowadzać:
1) osoby posiadające kwalifikacje mistrza w rzemiośle kominiarskim – w odniesieniu do przewodów dymowych oraz grawitacyjnych przewodów spalinowych i wentylacyjnych;



Link do komentarza
  • 7 lata temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 1 rok temu...

Tak naprawdę kominiarz przydaje się do kontroli przewodów. Za czyszczenie jest zazwyczaj pobierana dodatkowa opłata.

Żeby więc samodzielnie wyczyścić komin należy się wyposażyć w odpowiedni sprzęt do czyszczenia kominów mechanicznie. Znalazłem np. lanca Virra do mechanicznego czyszczenia kominów lu bez wchodzenia na dach: Virra Click.

 

 

virra max.png

komplet 10 rods.png

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...