Skocz do zawartości

Czym wyczyścić okan po pianie montażowej


Recommended Posts

Mój klient też sobie zapianował okleinę na oknach.
Nie bardzo się udało to ruszyć, a próbowałem całą gamę - od zmywacza do piany,przez benzyny ekstrakcyjne, terpentyny po cosmofeny itp. Mechanicznie - czyli wełną stalową która sprawdza się na drewnie też nie poszło - tzn. trochę starło, ale nie do końca.
Są także rozpuszczlniki do usuwania starej pianki - taka mała butelczka Den Bravena - widywałem w LiroyM. - ale nie próbowałem.
Jeszcze może cień nadzieji widziałbym w usunięciu ciepłą parą ?
Link do komentarza

a tu masz kilka pomysłów z internetu wzięte

Cytat

Do zmywania pianki montażowej z wszystkich pobrudzonych miejsc tak okna drzwi , ściany a nawet pobrudzone ubranie zmywa specjalny środek o nazwie PU REMOVER Firmy SOUDAL. Polecam bardzo skuteczny środek.



http://www.budujiremontuj.pl/product-pol-2...over-100ml.html

2632_1.jpg Edytowano przez coolibeer (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

To może być właśnie to. Jeśli ktoś na forum stosował to proszę podać efekty.
Ja szukam tego w necie i kupuję , zobaczymy jak zadziała.
Pozdrawiam


Efekty są ale jest jeden warunek - jak pianka jest świeża a jak już ma jakiś czas to ciężko będzie.
Ja miałem taki środek (w spraju) co się czyści pistolet po piance jak również wszelakie pozostałości na rożnych elementach. Dobry ale ryzykowny jest aceton, dobry bo puszcza wszystko a ryzykowny bo rozpuszcza prawie wszystko icon_biggrin.gif i chcąc go stosować należy przeprowadzić najpierw próby. Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Firma ANSER ma dobry rozpuszczalnik, ale powtarzam: do starej pianki pozostaje nóż do tapet. I nie marudzić mi tu o porysowaniu, bo bedzie mniejsze niż czymkolwiek innym. Oczywiście, trzeba to robić z głową, powoli i cierpliwie ścinać, a nie łapu capu, bo wtedy na pewno się porysuje.
Nowy nóż, nie stępiony, ostrożnie, delikatnie i powoli..
Link do komentarza
Znalazłem rozpuszczalnik do poliuretanu - nazywa sie Maxolvent.

W jego skład wchodzi np XYLEN - karta produktu

Teraz się nie dziwię, że WD-40 wyczyści wszystko - wiem, że ślady z karoserii po asfalcie znikają w sekundę icon_smile.gif

Czyli środki na bazie xylenu. Trzeba tylko sprawdzić na starym zdemontowanytm parapecie PVC, czy i tego przy okazji nie uszkodzi.

Opcja kolejna - PUR Killer- od Den Braven - tym razem bez rozpuszczalników
Link do komentarza
Cytat

Znalazłem rozpuszczalnik do poliuretanu - nazywa sie Maxolvent.

W jego skład wchodzi np XYLEN - [b]patrz karta[/b]karta produktu

Teraz się nei dziwię, że WD-40 wyczyści wszsystko - wiem, że ślady z karoserii po asfalcie znikają w sekundę icon_smile.gif

Czyli środki na bazie xylenu. Trzeba tylko sprawdzić na starym zdemontowanytm parapecie PVC, czy i tego przy okazji nie uszkodzi.



Tylko chyba taniej wyjdzie WD40 bo ten rozpuszczalnik w wiadrach po 5l min sprzedają za 123 zł. No chyba że ktoś kilka domów obskakuje.
Link do komentarza
Cytat

Tylko chyba taniej wyjdzie WD40 bo ten rozpuszczalnik w wiadrach po 5l min sprzedają za 123 zł. No chyba że ktoś kilka domów obskakuje.




Prawdopodobnie można kupić litr. Xylen też gdzieś widziałem. Jeżeli nie jest to składnik, który może posłużyć do produkcji bomby, to prawdopodobnie jest w każdym supermarkecie budowlanym.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

Witam. Sprawdzone i muszę powiedzieć ze DZIAŁA. Po nałożeniu preparatu odczekałem około 45 minut i stara pianka zeszła bez problemu. Robiłem to wewnątrz domu na brązowych oknach, na zewnątyrz musze poczekać na lepszą pogodę.
Pozdrawiam




Proszę, mamy więc sprawdzony środek. Przez dedukcję, każdy producent pianek PU powinien mieć taki środek w swojej ofercie.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Na oknie zawsze są miejsca, gdzie możne dojść do zabrudzenia.
Czasem ktoś po montazu dopianowuje miejsca po klinach i też potrafi psikunąć..
Troche sie boje, ze ta pianka na zewnatrz będzie mocno utwardzona i moze nie zechce tak chetnie schodzić..
Czekam z niecierpliwością na Wasz raport:)




Ja w zasadzie też jestem ciekaw tylko z jednego względu - nie do końca wierzę w "cudowne" środki, które usuwaja substancje juz przereagowane/utlenione etc.

Nie znaczy to jednak, że nie poszukuję i nie eksperymentuję. Wiem jedno - środki do usuwania silikonu dostępne w supermarketach nie sa takie "cudowne".
Link do komentarza
  • 6 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...